[24652005]

Sebastian dzisiaj rozbawił mnie do granic możliwości!!!!
płakałam ze śmiechu.

ja:....no bo jak już będziemy w drugim trymestrze... itd...
seba: w czym? drugim semestrze??? ;o?

ale i przypomniał mi coś o czym kompletnie zapomniałam...a co On sobie ciągle przypomina.

poza tym jest dobrze humor wraca:) jutro siedzę w kuchni! będzie coś po chińsku! kurczak ryż..hmm pomyślim.

buziaki:* Sylaaa

mandii

mandii 2013-01-29

hehe niezły agent z mężusia ;))

dodaj komentarz

kolejne >