Siodełko tokajowe :D Bo mojemu tacie sie zdjęć zachciało robić :D
Wczoraj o 16;53 wyszłam z domu aby jechać do stajni na ognisko i przez całą drogę,które muszę przejść na nogach na przystanek autobusu był korek. No ale dobra jakoś doszłam na przystanek i patrze się,że tu jest taki korek,że żadne auto się z miejsca nie rusza..Było strasznie zimno i ponad 30minut stałam i czekałam na busa w końcu się wkurzyłam i wróciłam do domu.
A dziś na chwile na działkę zobaczyć co i jak potem do stajni :D No i już jestem w domku po pogoda jest masakryczna a chmury takie czarne jak by tornado miało przejść lub jakaś tam burza :D
Pozdro dla mojej kaleki !!!