by Gejbi :D
ale przykro mi aneto fazuszkowe foty tu nie wylądują :D
ale nasze fazuchy wymiatają :D
Dziś po raz pierwszy bałam się Tokaja ; |
stawał nade mną dęba i wymachiwał kopytem przede mną a nie było ze mną Gabi od niego ; | no ale trudno <lol2>