mola12m 2013-12-28
Bardzo dziękuję Ci za miłe słowa. U nas po świętach ok. Dzieciaczki zadowolone, mama za bardzo objedzona:) A co do diety to w sumie żadnej specjalnej nie stosowałam. Ograniczyłam jedzenie, słodycze no i alko... i zapisałam się na spinning. Cały proces trwał dość długo i nadal walczę choć z marnym skutkiem:(, ale nie chciałam się głodzić i męczyć.
Super masz córeczkę - mała ślicznotka:) A jak u Was po świętach?
Pozdrawiam
rozi09 2013-12-28
Witaj ślicznotko.Rośniesz jak na drożdźach.
Za moment dwa latka stukną .
Pozdrawiamy Was serdecznie.