Kraków

Kraków

Przychodzi ciężarna kobieta do cadyka.
– Aj, rebe, już ósmy raz jestem wciąży! Aj, co ja ma zrobić, zeby nie zajśc po raz dziewiąty, co ja mam zrobić?
Na to cadyk:
– Pić oranżadę.
– Przed czy po?
– Zamiast.

dodane na fotoforum: