Kraków

Kraków

Wśród Żydów wileńskich kursowało takie oto powiedzonko:
– Chłop, gdy opowiesz mu anegdotę, śmieje się trzy razy: po raz pierwszy, gdy ją usłyszy, po raz drugi, gdy mu ją wyjaśnisz, po raz trzeci, gdy ją zrozumie.
Dziedzic śmieje się dwa razy: po raz pierwszy, gdy ją usłyszy, po raz drugi, gdy mu ją wyjaśnisz, ale nigdy jej nie zrozumie.
Oficer carski smieje się tylko raz – gdy anegdotę usłyszy. A choć jej nie zrozumie, nie da sobie nic wyjaśnić.
Żyd słysząc anegdotę przerwie ci w połowie: „Sza, sza, to stary kawał!” – i opowie ją na swój sposób.

dodane na fotoforum: