Zygu, zygu, żyg...

Zygu, zygu, żyg...

Dziś polazłam z mamą i psem na spacer, nie wiadomo gdzie, w pip daleko... Nogi mi w dupe wchodzą :/ Ale było przednio ;p
Chyba powinnam zacząć się uczyć z geografii -.-
Jestem w czarnej dupie.
Pozdrawiam.

fincia

fincia 2011-12-15

only 6 ton ,fuck ...
nie przejdę ..

helga

helga 2011-12-27

Oh ta twórcza rdza :-) Niebo fajnie zmienia kolory tak stopniowo ...

dodaj komentarz

kolejne >