"Był sobie las, zielony las
a w lesie sejm burzliwy
Bo zwierząt chór prowadził spór
co znaczy być szczęśliwym.
Więc bury miś, kudłaty miś
pomedytował krótko…
Szczęśliwym być to miodek pić
i mieć porządne futro.
Pracować wciąż i piąć się wzwyż
-orzekła mała mrówka
A ślimak rzekł : mieć własny dom
z garażem i ogródkiem.
A polny wiatr, obieżyświat
przyleciał z końca świata-
Szczęśliwym być, to znaczy żyć
nie robić nic i latać.
Zasępił się posępny sęp
i rzecze zasępiony-
A czy ja wiem Szczęśliwszy ten
kto ma silniejsze szpony.
Przyleciał kos i zabrał głos
i rzekł niewiele myśląc :
Szczęśliwym być, to z losu drwić
i gwizdać na to wszystko.
Aż nagle
ktoś na pomysł wpadł
wśród sporów i dociekań
A może by, a może tak
zapytać się człowieka?
I właśnie tu, aż mówić wstyd,
Skończyła się ballada
Bo człowiek siadł, w zadumę wpadł
i nic nie odpowiada."
dodane na fotoforum:
sun07 2010-05-09
f a n t a s t y c z n e ......miłego wieczoru:)))
batroja 2010-05-09
kto na dach wejść nie raczy,
okolicy nie zobaczy.
Świetnie.