Olcia & Pasztecik ;>

Siemano ;P
a więc koniec roku mamy już za sobą . ;/
cholernie dziwnie odejść z tej szkoły , jesteśmy tu już tyle lat znamy każdy zakamarek . Mamy mase śmiesznych miłych wspomnień . Chyba jeszcze nie dotarło do mnie , że we wrześniu już nie będzie zajebistej klasy 3A ;/ tylko każdy pójdzie w swoje strony ;/ ;( mam ogromną nadzieję , że będziemy się jakoś spotykać i wspominać te wszystkie odpały zioomki ;>
będzie mi brakowało tych 35 osób , każdy z osobna był inny i na swoj sposob zajebisty ;>

Bezpowrotna przeszłość dlatego mnie smuci.. To wszystko minęło, nigdy już nie wróci...

wakacje zaczeły się bardzo dobrze w piątek nocka w namiocie i ognisko u Lepków ;>
sobota - na jagodach do 16 . ;> później jazda skuterami , przejść się z Olcią na słoneczną ale Tomcio nas wywiózł troszki dalej hahahahaha ;D a wieczorem ognisko u Lepków ;)
niedziela - to był zajebisty dzień ;* po obiedzie zbiórka u Lepków , i ruszyliśmy pod sklep zrobić zakupy xD no i później to już prosto na Janików pozdro dla . Olci , Erniego , Adriana , Konrada , Grzybka no i Dawida ;D
w tą niedzielę powtóra mordeczki mam nadzieję :P
w drodze powrotnej zajechaliśmy na Polankę posiedzieliśmy chwilę i do Lepków . ;D
do mnie i znowu w trase niby na ''zbyczyn'' ale po drodze mały wypadek i musielismy spierdzielać , jakiś samochód nas gonił xD nie wiedziałam co się dzieje , ale Dawid został złapany niestety ;/ później na targo i burza , jazda na skuterach ;>
poniedziałek - Kozienice (składanie świadectw) ;/ powrót i z Emsi do sklepu skuterem ale spotkał nas wypadek . hahahahaha ;> do domu i z Olcią do Ajana , pomogłyśmy mu rwać porznie jest ważne miejsce i czas. ważny jest klimat i ludzie , którzy go tworzą . !
eczki ( Ajan miał wczoraj urodzinki jeszcze raz najlepszego ) i do domu . ;> później z Olcią pojechałyśmy do chłopaków na targo skuterem no i już później z nimi na Zbyczyn ;> i tak się zaczeły nasze wakacje ;>

WIELKA PIONA ! ♥

nie jest ważne miejsce i czas. ważny jest klimat i ludzie , którzy go tworzą . !