Szczyty....

Szczyty....

Moimi pejzażami
są - na skra­ju dachu - wrony
łąki mi­moza­mi tkane
w je­sień chłodną
a między fab­ry­kami tory

I kiedy słyszę sąsiada
wyrzu­cające­go do śmietnika
sta­ry słoik
sko­wyt ulicy
to jest mi dobrze

Kiedyś siady­wałem na szczy­tach gór
i snułem marze­nia spod powiek
ale teraz...
pejzaż je­sien­ny i mglisty
z wroną tańczącą na piorunochronie
roz­kroił niebo
deszczem cieknące....



Marka

dodane na fotoforum:

jacek7

jacek7 2014-05-29

Pozdrawiam serdecznie....

mak00

mak00 2014-05-29

:)..dziekuje

dodaj komentarz

kolejne >