MAJ w poezji Beaty Obertyńskiej
Tarnina biała wybuchła pod lasem,
Kłębi się, puszy i pieni,
W biel jej kolącą zanurza się czasem
Wiatr, co na przełaj przepycha się lasem,
W lepkiej, najmłodszej zieleni!
Jak młody wyżeł, chudy, zziajany,
Wpada znienacka w wał kwietnej piany,
Dech traci i milknie pod lasem...
Rozkołysana pędem jego biegu
Tarnina pręty odgina sprężyście,
Kwiat sypiąc biały na trawę i liście...
Wiosenny, niedorzeczny sen o ciepłym śniegu...
Życzę WSZYSTKIM ULUBIONYM i ODWIEDZAJĄCYM udanego świętowania w te weekendowe wiosenne dni.
luna07 2010-05-01
Witaj w pierwszy dzień maja
dzidka 2010-05-01
Witaj Kasiu ...... i w tych wariacjach ujęte całe nasze wędrowanie po lesie, piękny kolaż. Do zobaczenia :)))
marcysi 2010-05-02
piękna ta poezja, pasuje do budzącej się przyrody;-)
u mnie właśnie ciemne chmury nadciągają, deszcz będzie jak nic, może i dobrze bo susza spora;-)
udanego odpoczywania;-)