edinowy 2009-09-23

tatritis cudakus pęcherzus na stopas zakwasus - nieuleczalna ,wymarzona, wytęskniona choroba której nie chcemy leczyć,trwaj zarazo trwaj :))) piękne te tatry ,wreszcie i ja poczułem ich smak- mniam

teli4 2009-09-23

masz szczęście że możesz tak,, chorować,,piękne widoki ,pozdrawiam!!!

markc 2009-09-23

też to mam :(

eljot60 2009-09-23

witaj Iwonko ... piękny widok ... świetny opis :)))
ps. a mój "organizm" jest odporny na bacillus tatricus

henry 2009-09-23

przecudny widok Iwonko... taka choroba .. jest wybaczalna!!!
MIłego dnia:)

franek9 2009-09-23

To witaj w klubie Iwonko,ja też na tą chorobę choruję już 20 lat od 1989r.Pozdrawiam

tess02 2009-09-23

wyglada mi to na epidemie...:)))))coraz wiecej osob przyznaje sie ,ze zostalo tym wirusem" dotknietych".....
pozdrawiam cieplutko rankiem..:)

bethi 2009-09-23

Przepiękne miejsca i masz wspaniały nawyk wychodzenia w teren. Podziwiam Cię:)
Twoje fotki cieszą nasze oczy...dziękuję:)

tess02 2009-09-23

a zdjecie piekne..;)

psotki2 2009-09-23

ja z chęcią popatrzę na wszelkie ujęcia ;) ten już taki jesienny, piękny..

gabbia 2009-09-23

Każde ujęcie gór jest piękne i codziennie odbieramy je inaczej w zależności od naszego nastroju.

malgo51 2009-09-23

Zdjęcie przepiekne, taka zachwycająca panorama. A choroba niech pozostanie z Tobą, to dobra choroba. Pozdrawiam , Iwonko.

bonga 2009-09-23

na tę chorobę fajnie chorować, a jeszcze fajniej z kimś

figa1020 2009-09-23

Ale pozlocilas:-) odrazu widdac ze mieszkanka zlotego stoku:-))

akciwon 2009-09-23

Beże, barwy jesieni, uroczo współgrają z surowością skała i błękitem nad nimi... :))

annaai 2009-09-23

cudnie:)
niebo, góry , słońce:) tylko zarazić się tą Twoja chorobą i będzie cudnie:)
pozdrawiam

piotrr 2009-09-25

też "cierpię" na tą "dolegliwość", cudowna sprawa...)
pozdrawiam.

domelos 2009-09-29

wspaniałe barwy...

stokrop 2009-09-30

No to jestem w niebie :)
Jesień nie jest moją ulubioną porą roku ale oglądając Twoje obrazy zaczynam zmieniać zdanie ....

basiag 2009-10-21

Mnie też dopadła ta choroba 5 lat temu i mój stan pogarsza się z roku na rok.Cudowne zdjęcia Iwonko.Pozdrawiam.