Babcia Zosia opowiada....

Babcia Zosia opowiada....

....a ta cała koncina (łąka wśród lasów) to było kiedyś pole uprawne. Tutaj ziemniaki, tam owies, a dalej żyto. Napracowałam się na tym polu, a gdy miałam małe dziecko, to wkładałam je do husianki, a ja w polu cały dzień. Nakarmiłam i znowu do husianki, a ja do roboty. A jesienią grabiłam bukowe liście na ściółkę do obory.....oj, to były czasy.

A my pamiętajmy o Klarze:
https://kordowiec.com/pomagamy/klarze.htm

dodane na fotoforum:

mopsik

mopsik 2012-03-03

Były, były, młodzi nie mają pojęcia.

ragata

ragata 2012-03-03

warto posłuchać tych opowieści.. póki jeszcze płyną.. pozdrawiam...babcię Zosię także :)

maria57

maria57 2012-03-03

wciąż mi za mało Twoich magicznych przekazów o Babci Ludwice. mogłabym czytać i czytać i czytać .... masz naprawdę dar opowiadania, niesamowity dar

ragata

ragata 2012-03-03

re: tak, Małgosiu, Rudzia odeszła Tęczowym Mostem do Krainy Wiecznych Łowów miesiąc temu..

baskadm

baskadm 2012-03-03

Opowiadaj, BABCIU, opowiadaj!!!!!!!!!!!!!
Pozdrawiam serdecznie.

cola1

cola1 2012-03-03

tak my się już tak nie napracujemy , zupełnie inne czasy i inna technologia -niekoniecznie lepsza...
pozdrawiam Małgosiu :)

aniko11

aniko11 2012-03-03

I ludzie....mimo, że bardziej zapracowani... byli chyba szczęśliwsi.....
re: Będę Małgosiu dodawac tę muzę...obiecuję..

Pozdrawiam Cię serdecznie, miłej niedzieli :)

zosia1

zosia1 2012-03-03

Małgosiu, dobrze, że masz takie znajomości..... Tyle ciekawych rzeczy dzięki Tobie się dowiadujemy..... Pozdrowienia dla Babci Zosi i jej koleżanki Ludwiki !!!!

wracam

wracam 2012-03-03

Nostalgiczna i piękna chwila.

maria57

maria57 2012-03-03

re/ no widzisz Małgosiu, tak mnie fascynujesz opowieściami o ludziach gór, że wszystko mi się już plącze; nie doczytam i już moje myśli zatapiam w Twoich opowieściach

bonga

bonga 2012-03-03

wzór pracowitości...

hannae

hannae 2012-03-03

Malgosiu , czytajac Twoje opowiesci o tych wspanialych gorskich kobietach , ktore tak ciezko pracowaly i ktore w takim powaznym wieku - jeszcze zyja pytam sie sama siebie .... " jestesmy za bardzo rozpieszczeni " ? , chyba tak bo ... my nie mozemy tak ciezko pracowac jak one ale my ... tak ciezko narzekamy nad naszym losem , nasza praca inaczej wyglada - i dla tych tak bardzo spracowanych ludzi to ona jest chyba .... odpoczynkiem . Pozdrawiam serdecznie .

basiaz

basiaz 2012-03-03

Witaj Gosiu.Jak zwykle pięknie piszesz o (mogę chyba tak powiedzieć)naszej Babci.Ta wspaniała kobieta wiele w życiu przeżyła i dobrze że jest blisko niej taka Małgorzatka,która tego wszystkiego wysłucha i nam opowie.
Serdecznie pozdrawiam obie Panie:)

agatka2

agatka2 2012-03-03

napracowały się te babcinki cieplutko pozdrawiam i dobrej nocki życzę :)

halb09

halb09 2012-03-03

Takie rozmowy są bezcenne....docenia się je po latach....
Dobrej nocy, Małgosiu!

airiam

airiam 2012-03-03

bardzo lubię słuchać takich opowieści..;)) pozdrawiam i Ciebie i Babcię..;))

stif56

stif56 2012-03-03

Gosiu ......pozdrów Babcie ............i do ...............zaś ,jak to mawiał nasz Jan Paweł II

henry

henry 2012-03-03

Bardzo lubię czytac jak Ty piszesz o Tych ludziach... czuje sie wielką sympatię jaką masz dla nich i szacunek dla ich pracy i zycia...
Pozdrawiam serdecznie Małgosiu:)

dosia

dosia 2012-03-03

Jaka ladna calosc....Pozdrawiam:)

henry

henry 2012-03-03

Małgosiu fotki jeszcze ciepłe.. robione po południu w ogrodzie...

teresia

teresia 2012-03-04

ano to były czasy- ludzie ciężko pracujący a jednak bardziej radośniejsi i nikt ne tłumaczył się , że nia ma czasu na to czy tamto , było inaczej , trudniej a jednak żal

rotsen

rotsen 2012-03-04

Były ciężkie czasy,ale myślę że ludzie kiedyś więcej radości czerpali nawet z pracy.
Pozdrawiam:))

lilka13

lilka13 2012-03-04

duzo zdrowia zycze Babci Zosi :)

dejavue

dejavue 2012-03-04

Pani Zosia jest skarbnicą wiedzy ..
Miło się słucha takich opowieści ..
Czasami nawet z łezką w oku ..

sonyh50

sonyh50 2012-03-04

Ach to były czasy-praca i praca.Do południa w zakładzie
a po południu na gospodarce u teścia,-w sumie 14-16godz.
humorek:
Wnuczek do dziadka,-oj dziadku,dziadku,-w waszych czasach
to było źle,-jak żeście żyli?-bez internetu,czatu na GG,komórek?
Dziadek-co ty tam wnusiu "wiesz"-wszystko było.
Jak babcia była w internacie,to ja na nią czatowałem a potem
Gadu Gadu i szliśmy do starej komórki-a co Ci będę mówił,to
były cudowne czasy.

kajtus2

kajtus2 2012-03-04

Witam serdecznie ;) b. ładne zdjęcie ;) pozdrawiam ;)

gonzo57

gonzo57 2012-03-04

Witaj Gosiu.Chciałbym tak kiedyś wybrac się w tamte strony.Ale czy mi się uda? Pożyjemy zobaczymy

madu02

madu02 2012-03-04

Każdy ma swój ukochany kawałek ziemi, Babcia Zosia mu kawał pracowitego życia poświęciła...pozdrowienia Małgosiu

tamara

tamara 2012-03-04

Myślę,że to bardzo dobre co piszesz,czytam tu podpisy pod Twoim zdjęciem i różne nasuwają się myśli.Ludzie piszą ,że młodzi nie rozumieją.A ja myślę ,że rozumieją.Mają też na pewno rodziców dziadków ,którzy opowiadają jak było kiedyś.Babcia Zosia kawał życia zostawiła na tym poletku było ciężko na pewno,pokłony dla niej niskie.

jazkra

jazkra 2012-03-04

Ziemia....ileż ona znaczyła kiedyś dla ludzi takich jak Babcia Zosia , Babcia Ludwika ....

jan53

jan53 2012-03-04

Coś i to nie małe coś pamiętam , mieszkałem przy samej wiosce ,kumple z podstawówki w większości pochodzili z tej wsi.
Pozdrawiam.

jamasz

jamasz 2012-03-04

super zdjęcie
serdecznie pozdrawiam

fotojan

fotojan 2012-03-04

swietna fotka sytuacyjna

irys70

irys70 2012-03-04

Witaj Małgosiu !!!Pozdrów obie Babcie od chyba tylko trochę młodszej . Doskonale pamiętam tamte czasy .Inaczej się żyło .Chociaż mile wspominam .

annabru

annabru 2012-03-05

Zawsze mi się robi smutno, jak niszczeje czyjś obiekt starań.Myślę co będzie z moim ogrodem po mojej śmierci.

maka25

maka25 2012-03-05

Wiem coś niecoś na temat ciężkiej pracy na polu ...)))

tess02

tess02 2012-03-05

wzruszające ...

marcysi

marcysi 2012-03-05

piękny kadr, piękne wspomnienia....cieszę się że je nam Gosiu opisałaś;-)

akant29

akant29 2016-03-03

Tacy ludzie, jak ta babcia Zosia byli bardzo związani z ziemią....chociaż ciężko pracowali, ale to był ich czas....piękny czas.
serdeczności Małgosiu:)

(komentarze wyłączone)