Sfotografowałam ducha, a najciekawsze jest to, ze ten duch ukazał się na tle restauracji "Czarcia Łapa". Nazwa wywodzi się od legendy, którą opowiadają najstarsi mieszkańcy Lublina i przewodnicy lubelscy.
Oto i ona:
https://www.magiczny-lublin.pl/legendy/czarcia-lapa.php
dodane na fotoforum:
halb09 2012-09-08
.....a człowiek nie wie co przed nim:)...... Nie każdemu trafia się duch w takim miejscu:))
Miłego dnia, Małgosiu!
olga22 2012-09-08
No właśnie przypomniałaś ,że po chleb isc muszę! napewno takiego wyboru nie mam ! pozdrawiam , u nas zimno , mokro i ponuro a u Ciebie??
jazkra 2012-09-08
Z ciekawością przeczytałam legendę . To faktycznie osobliwe , że Diabeł wydaje sprawiedliwy wyrok a człowiek nie .
Czyj duch mógł Ci wpaść w oko ...?-może to duch sędziego , który za kare błąka sie po mieście :)))))
stif56 2012-09-08
Koniecznie chcesz abym dostał zawału :)
stif56 2012-09-08
Boję się ......hi hi .......:)
tess02 2012-09-08
świetne,a widziałaś go na zywo,czy tez dopiero na tej klateczce sie ujawnił...:)pozdrawiam Małgosiu weekendowo...:)
sonyh50 2012-09-08
No,to Ci się udało-po prostu potwierdzasz
legendę niezbitym dowodem jakim jest fotka,-
wspaniałe
wielkas 2012-09-08
:))
scan1 2012-09-08
Dobrze, ze duch w postaci ludzkiej, a nie, jaki mi sie przytrafil kiedys- w postaci diabla z ogonem, jak to ktos stwierdzil,
a jako, ze sie boje ;) hehe nie wstawilem zdjecia :) .
Tym bardziej, ze sam bylem na nim ... :D) haha
Na taki chlebek chetnie sie pisze :) .
Pozdrawiam Cie milo Malgosiu
ttora 2012-09-08
....to się nazywa być we właściwym czasie i....miejscu! Super wyszło!
Pozdrawiam, Małgosiu...:))
rudi11 2012-09-08
To jest duch chleba prawdziwego...bez ulepszaczy i konserwantów...
pozdrawiam,miłych snów życzę:))
tulinka 2012-09-09
Podoba mi sie ta legenda.... a duch chleba pragnienie ma...:-)
Pieknej niedzieli życzę :-)
takik66 2012-09-09
Kromka chleba ze smalcem, zjem z ochotą...a za 5 zł napewno będzie smakowała wyjatkowo;))
dzidka 2012-09-09
...a my się duchów nie boimy i ....w "Czarciej Łapie" bywać będziemy....zapraszam Małgosiu :)))
mousik 2012-09-09
ale świetne foto !!!! duch jak się patrzy ... głowa w czapce-niewidce ;)))
z rozmysłem człowiek pewnie by takiego nigdy nie zrobił ...
monia60 2012-09-09
Fajny ten Duszek,by niedziela była pogodna życzę MałgosiuI miłego wypoczynku aż do zachodu słonka:))
marcysi 2012-09-09
nie no duszek ci wyszedł doskonale, aż ciarki przechodzą;-)
legenda ciekawa, prawdziwa bardzo, że też aż diabeł musiał interweniować....
też mam takie jedno zdjęcie, w Lesku zrobione w starej celi więziennej, do dzisiaj nie mamy pewności czy postać za nami to rozmazana koleżanka czy duch przeszłości;-D
dejavue 2012-09-09
strach się bać ;-)
a duch Ci się w kadr rewelacyjnie wpasowal ;-)
maka25 2012-09-11
O, kurde! ON chyba był baaardzo głodny i tak "chyłkiem, boczkiem" do tego wozu pełnego smakowitych (i pewnie pachnących) bochnów się skradał! A swoją drogą Gosiu - masz bardzo czuły aparat ...)))
Buziaczki zostawiam.
hannae 2012-09-12
Zdjecie pyszne i bardzo pachnace naszym chlebem , dobrze ze ten duch kopyt nie ma . Legeda wspaniala , z checia poczytalam ja Malgosiu a wiec diabel nie jest taki straszny ;) a ten stol , chetnie zobaczylabym .
hannae 2012-09-12
Malgosiu ... ja balabym sie tej diabelskiej pazury , jest bardzo interesujaca ale jej slad na stole ... brrrr .
kot54 2012-09-13
a ja się czasem dziwię ...kto tak obok mnie przemyka...
(komentarze wyłączone)