Kolejne z cyklu: Na łące babci Ludwiki.

Kolejne z cyklu: Na łące babci Ludwiki.

Koniczyna pogięta.

Dla Izy, henry.
A słyszałaś, Izo, o takiej koniczynie?

jola09

jola09 2016-08-31

RE GOSIU POZORY CZASEM MYLĄ :)

henry

henry 2016-08-31

o pogiętej nie slyszałam Malgoś..............
pomyślałabym..czerwona koniczyna....... :)))

zosia1

zosia1 2016-09-01

Małgoś, skąd Ty takie nazwy bierzesz ? :))))

eljot60

eljot60 2016-09-01

Pogięta, bo wcześniej krowy po niej przeszły :)

oliwkaa

oliwkaa 2016-09-01

Pogięta ? Hmmm ciekawe czy sie wyprostuje :0)))

hannae

hannae 2016-09-01

Cudnie ona w trawie wyglada Malgosiu a nazwa bardzo poprawna , lodyga nadala ja , poczytalam sobie na ten temat .

arka1

arka1 2016-09-01

Pierwsze słyszę! To żart?

bourget

bourget 2016-09-01

haha..no , fajna nazwa

janko47

janko47 2016-09-01

tu jeszcze nie dotarliśmy...ale po kolei....
Dobrej nocy życzę Ci ... Serdecznie pozdrawiamy :)
re:nasze strony też pokaże, gdy zakończę z tym co zwiedziliśmy po drodze do Rytra...

mever

mever 2016-09-02

Pogięta... nie znam tego gatunku, natomiast często spotykam jej chyba bliską krewniaczkę, koniczynę podeptaną:)
Pozdrawiam:)

halb09

halb09 2016-09-03

Nie słyszałam takiej nazwy:)

marcysi

marcysi 2016-09-05

zaplątała się między gałązki;-)

(komentarze wyłączone)