kiedy o mnie zapominasz
robię generalne sprzatanie
wygarniam wszystko z wyobraźni
na świat otwieram ściany
wyrzucam do śmieci oswojone rzeczy
poleruję niejasne wrażenia
aż myśli złożone na właściwych półkach
śpią ze zmęczenia
następnie z obydwu talii
pasjanse trudne układam
kiedy się ze mną spotkasz
i wróci cudowny bałagan
Liliana Barańska
ewa07 2008-09-24
Ileż treści mieści się :) w tych trzech strofach i do tego Twój kadr :) - świetna całość Malinko :).
Serdeczności :))) dla Ciebie
walter46 2008-09-24
Znaczenie
słowo ma zawsze
wielkie znaczenie
może głaskać
grzać jak słonka promienie...
może zaboleć
jak palec zraniony
ból większy gdy
nie zawiniony...
może zabijać
jak w serce
sztylet wbity...
może kobiercem
być kwiatów
miłością spowitych...
MK
Życzę pięknej pogody...
dobrego dnia i duzo usmiechu
efkam 2008-09-24
To jest KOBIETA!!! Ten wiersz przemawia do mnie szczególnie-bo kiedy czasami zostaję w domu sama, naprawdę robię generalne porządki(dosłownie). A zapewne towarzyszą temu i pewne mentalne porządki...Kiedy przestaję "być sama" te wszystkie "sprzątania" rzeczywiście takie ważne już nie są. Może temu służą te "samotności chwilowe"-wprowadzeniu jakiegoś ładu, choć na chwilę. W moim przypadku wszelki ład jest pozorny-wolę cudowne moje bezłady:) Pozdrawiam serdecznie. Obie Panie:)