kiedy bylam mala zawsze musialam byc na mszy o 12.30(chrzty,urzedowe uroczystosci i chyba wszystkie mozliwe swieta--msza 2.5 godziny......................
ifigenia 2008-10-10
ojejku... rozumiem koszmar, bo trudno mi było wytrzymać 45 min:)
dodaj komentarz
kolejne >
archiwum
ulubieni
+ dodaj doulubionych
[?]