Miał niewiele ponad dwadzieścia lat i całe życie przed sobą. Studiował matematykę na Uniwersytecie Jagiellońskim. Na piątym roku odbył staż na Uniwersytecie Oksfordzkim. Zapowiadał się na wybitnego uczonego. Niestety nie rozwinął swoich umiejętności i nie dlatego, że nie chciał… Dwóch nastolatków, których spotkał wracając do domu, pobiło go drewnianą pałką. W dniu jego pogrzebu płakał cały Kraków.
wiadomosci.onet.pl
dodane na fotoforum: