Lou
Lala dzisiaj odrobine przelamala sie co do wyginania na lewo :) W stepie juz ladnie chodzi, w klusie od czasu do czasu tez sie rozluznia i pracuje. Z jazdy na jazde odrobine lepiej na lydke reaguje i plynne przejscia w gore robimy, przejcia w dol roznie wychodza, czasami swietnie, czasami szkoda gadac :P Powoli uczymy sie nieruchomosci, gdzie na poczatku kon w miejscu nie potrafil ustac ;)
Malymi kroczkami do celu.
Jutro wyruszam do Przemka na weekend :* Nie moge sie juz doczekac, a tu od 9.00am do 4.00pm zajecia... Moze w koncu bede zmuszona do przedstawienia prezentacji, ktora mialam pokazac jakis miesiac temu, ale w sumie... nie bylo okazji :P