Goosi
Chlopak jest slodziakiem kiedy podchodzi do mnie na padoku potrzasajac glowa \'tak, tak\'. Hehe :)
Pierwszy step bardzo ladny, potem Aimee poprosila mnie, zebym wsiadla na JJ i pokazala jak chodzi. Prawde mowiac nieszczegolnie staralam sie, bo sama uspokoila sie po wczoraj, szla rowno i byla lekko do pchania. Step, klus, galop i zyrafa, ktora jest do zwalczenia, ale nie ot tak ;d
Dziewczyna wsiadla, Aimee poprowadzila jej jazde. Rozsmieszylo mnie stwierdzenie dziewczyny \"niee, nie, ja do ujezdzenia sie nie nadaje! Lubie skakac.\' Pierwsza mysl \"Aha, czyli dupa i nie potrafi jezdzic.\' Moje podejrzenia byly trafne, Aimee tez stwierdzila, ze za bardzo poczatkujaca. Szuka dalej.
A Goose przyjemny, podjarany obecnoscia JJ na manezu, ale nawet na lewo we wszystkich chodach ladnie :) Drazek byl przerazajacy, ale i do niego sie przekonalismy.
Po jezdzie chlopak pokazal jak bardzo jest zmeczony i nie musze go przywiazywac, bo i tak bedzie stal.
Uwielbiam go.