legenda o św. Kindze;-)

legenda o św. Kindze;-)

jeden pierścionek - a tyle soli;-)

Dawno, dawno temu książe Bolesław Wstydliwy, który panował wtedy na Wawelu poprosił o rękę królewnę węgierską Kingę i podarował jej piękny, zaręczynowy pierścień.

Nie chciała ona otrzymać w posagu złota ani szlachetnych kamieni, poprosiła ojca jedynie o sól, która pragnęła podarować swym przyszłym poddanym.

Ojciec chcąc spełnić prośbę swej córki podarował jej kopalnię w rejonie Maramuresz (obecnie Rumunia).

Jednak jak mogłabym przenieść całą kopalnię do Polski? - zamyśliła się królewna i po chwili wrzciła do szybu kopalni swój zaręczynowy pierścień.

Wkrótce Kinga wyruszyła do Polski, na dwór Bolesława. Podczas oprowadzania królewny po ziemiach księstwa polskiego w małej wsi pod Krakowem natrafiono na bryłę soli, z której wypadł zaręczynowy pierścionek Kingi.

Pierścień, który Kinga wrzuciła do kopalni w Maramureszu sprowadził drogocenną sól na ziemie polskie. Od tej pory kopalnia w Wieliczce słynie z bogatych złóż solnych.

<tekst pochodzi ze strony:https://trasadlabobasa.pl/legenda/1>

cicha72

cicha72 2017-03-26

piękna legenda

romta63

romta63 2017-03-27

Legendy są bardzo ciekawe :)

zosia1

zosia1 2017-04-02

Św. Kinga związana też jest ze Starym Sączem.....

dodaj komentarz

kolejne >