6.30....lecę na badanie krwi:)

6.30....lecę na badanie krwi:)

już taki wesoły nie wracałem:(

tygr19

tygr19 2013-01-17

widze ze Igorkowa smutna minka znikneła a jest usmiech:)))

ona32

ona32 2013-01-17

Dzielny mały,duży człowiek :)

mummy5

mummy5 2013-01-17

wierzę...ja bardzo przeżywam wszelkie akcje z igła u dzieci,chyba bardziej niż one...

biene

biene 2013-01-17

biedactwo ty moje...jeny jak ja przeżywam pobieranie krwi u Młodej....kiedyś to płakałam razem z nią w szpitalu..tak ją męczyli.....darłam sie na lekarzy i wyłam.......

mam nadzieję,że to ostatnie/....:*.boosiak Iguś

anesia3

anesia3 2013-01-17

odważny ten nasz Iguś:)))

anusiek

anusiek 2013-01-18

Odważny nasz maly pacjent...My w poniedziałek pobieraliśmy Szymonowi krwe:-( trzy pielęgniarki przy tym były bo niestety moj synek odważny pod tym względem nie jest...biedny płakał bardzo,na szczęście wyniki mamy ok-cukrzycy brak :-):-):-):-)

dodaj komentarz

kolejne >