W zielonej trawie zielone świerszcze
Grają na skrzypcach zielone wiersze
Zielone unoszą się nuty w powietrze
Na zielono barwiąc podmuchy wietrzne
Z zielonej chmury deszcz zielony kapie
W zielonej kałuży żaba zielona
Zieloną wodą w około chlapie
Zielone słońce zza chmur wygląda
Zieloną tęczę rysując z wolna
A odcieni tej zieleni zliczyć by trudno Wszak z jednym odcieniem wiersz
pisze się nudny
/z netu./
kamaja 2014-11-17
A jakby kropelki
Rosę co skrzy w listowiu
Otoczyć tkliwością w naczyniu dłoni
Ku niej schylić rzęsy jak listowie
I zapoznać w jednym brylancie
Oczy tak czekoladowe