PO PIERWSZYM PRZYMROZKU:((((

reni1 2010-10-13

Szkoda tak pięknie kwitły...u mnie też lwie się trzymają;)))Pozdrawiam

gosiak7 2010-10-13

zimowity zaprzeczyły swojej nazwie i się poddały:)))
a lwiepaszcze jak nazwa wskazuje groźne więc przetrwały:)))
Miłego dnia Marysiu:))

alex57 2010-10-13

To właśnie smutny obrazek. Mario będę oczekiwała na mojego kwiatuszka z niecierpliwością. Chyba że go coś zje. Miłego popołudnia i owocnej pracy w ogródeczku. U nas też drobne przeniesienia w ogródku.

mpmp13 2010-10-13

Szkoda,aż serce sie kroi.....one są delikatne......Marysiu będzie następna jesień...może łaskawsza dla kwiatków....Pozdrawiam.

ewusia 2010-10-13

Pracujesz w ogródku a Twoje roślinki odwdzięczają się
pięknymi i dorodnymi kwiatami...:)

madu02 2010-10-13

to tuptaj do ogródka żebyś zdążyła przed zimnem, ściskam trzymaj się jak lwie paszcze...

slawa1 2010-10-13

Nie długo wszystko przykryje puchowa pierzynka:)Pozdrawiam cieplutko.

magie 2010-10-13

Właśnie wczoraj byłam na spacerze na działkach....wiekszośc ziemowitów w pozycji....horyzontalnej:((

timotei 2010-10-13

Witaj Marysiu Zimowity są piękne tylko krótko są a i są przysmakiem gryzoni,miałam dużo i nie mam.Pozdrawiam cieplunio.

reni1 2010-10-13

Spokojnej nocy życzę:)

woliori 2010-10-13

Znaczy, zdążyłam na ostatnią chwilę.... :)

ewusia 2010-10-13

Re: Marysiu, dzieciaki były bardzo zadowolone
z wycieczki do Wadowic. Po wycieczce brały
udział w konkursie nt. Życia Jana Pawła II,
na podstawie wiadomości zdobytych w Muzeum..:)

anmari 2010-10-13

Ja swój ogród zapuciłam na maxa. Nie wiem czy mi wybaczy.

Pozdrawiam Mario, cudowna ogrodniczko!!!

jolanka 2010-10-14

u mnie to samo georginie padły ,niektóre aksamitki też a lwie paszcze się trzymają a myślałam ,że już po nich ,jednak są wytrzymałe::))

barossa 2010-10-15

pracowity czas w ogrodzie,ale znajdujesz w tym dużo przyjemności Marysiu:)