lilaroza 2011-09-12
...to jest to co bardzo lubię...zachwycam się zawsze wszystkimi przydrożnymi kapliczkami......śnij kolorowo Marysiu :)
basik1 2011-09-12
Przyciągają mnie kapliczki przydrożne.
Przy nich zawsze odpocznę
- momencik.
Gdy wir życia - szybko się kręci,
przystaję - chociaż myślą.
W pośpiechu, przepowiadam wszystko
o czym zapomniałam rano,
odmawiając modlitwę szeptaną.
Kiedy bezgłośnie
do Boga wołam,
czuję jak radośnie,
smutno, błagalnie
- płyną modlitwy dookoła…
…i ktoś, modli się również… za mnie.
(komentarze wyłączone)