BABA Z WOZU...

BABA Z WOZU...

deore

deore 2008-05-26

Dawno , dawno temu żyli sobie biedni chłopi. Jarali marychę gdyż ją uprawiali, polowali na padalce i je potem sprzedawali, żyło im się błogo...
Razu pewnego poszli na potupaję i jeden z tych chłopów wychaczył cud lalunię. Babka po 30ce, dwa konne wozy, łódka, konfortowa chata na górce. Miodzio.
Zazdrość wielka zaćmiła umysł tego drugiego chlopa. Pełen wściekłości, krzyknął : - Oby ci koń stwardniał i nigdy nie wymiękł !!! - Wtem, ziściła się jego myśl. Okazało się że cud babka na dodatek spełniała życzenia.
Niestety, wybranek cud babki, okazał się kobietą przebraną za chłopa, więc , co by nie być gołosłowną, skupiła się na tym koniu którego akurat posiadał...

deore

deore 2008-05-26

...stąd też ten wyżej pokazany pomnik, zapomniałem dodać.

dodaj komentarz

kolejne >