To z wczorajszego "poranka grozy". ;-)
Miało być zdjęcie Melki zalegającej pod werandą, a wyszedł duet... Chwilowy zresztą, szybciutko kicia została zabrana, a netoperek (zwykły gacek szary) odleciał. Nietknięty, był tylko obiektem wnikliwej kociej obserwacji, o czym nie wiedzieliśmy...
Nietoperzy nie powinno się fotografować ani ich niepokoić. :-(
https://chatanasiwymgroniu.pl/index.php/2018/07/11/noc-zagadek-zoologicznych/
BTW, kolejne zdjęcia mojego syna. To on wlazł pod werandę. ;-)
dodane na fotoforum:
orioli 2018-07-12
Jejku, co za spotkanie!!! Dobrze, że gacek wielkouch bezpiecznie odleciał.
Mela pewnie zachwycona.
asiao 2018-07-12
Moje koty też lubią pod taras, nawet tam śpią, ale takich atrakcji nie mamy! :)))
Daj te zdjęcia na fotoforum "koty" "zwierzaki "czy podobne. To muszą wszyscy, zobaczyć!
dosiak 2018-07-12
No i kolejne piękne zdjęcie...a swoją drogą mam wielki szacunek dla gacków ale boję się ich panicznie :):P
oliwkaa 2018-07-12
niesamowite ....
atiseti 2018-07-12
Super duecik, prawie niemożliwy do zobaczenia a nam się udało dzięki Krzysiowi !!!
lidia23 2018-07-12
ciekawe spotkanie kotek miał:)
z zainteresowaniem ogląda to coś dla niego nieznane..
mój Amir już dawno by pochwycił nietoperka ...
na szczęście nie ma ich u mnie....tzn.nigdy nie spotkałam..
natomiast moja ciocia też miała gdzieś tam w domu czy koło domu..