Karkówka z piekarnika z duszoną cebulą

Karkówka z piekarnika z duszoną cebulą

Składniki na 4 – 6 porcji (w zależności od apetytów):

1 kg ładnej, niezbyt tłustej karkówki
5 dużych cebul
½ łyżki smalcu
sól, pieprz,
słodka czerwona papryka, pieprz cayenne
cukier
1 duży liść laurowy
2 – 4 łyżki białego wytrawnego wina albo wody
(opcjonalnie ulubione zioła, ale ja osobiście nie dodaję)

Karkówkę opłukać, osuszyć papierowym ręcznikiem, pokroić w dosyć grube plastry i delikatnie rozbić tłuczkiem z obu stron (ale naprawdę delikatnie i niezbyt mocno). Każdy kawałek mięsa oprószyć solą, pieprzem, słodką czerwoną papryką i pieprzem cayenne ( z tym ostatnim nie przesadzać, bo jest bardzo ostry). Włożyć do miski, przykryć folią i wstawić na całą noc do lodówki.

Piekarnik nagrzać do 170 stopni (góra - dół), cebule obrać i pokroić w półplasterki.
Na dużej patelni rozgrzać ½ łyżki smalcu i na dosyć mocnym ogniu obsmażyć plastry karkówki z obu stron, aż do zrumienienia (wytopi się trochę tłuszczu). Gorące kawałki mięsa przełożyć do naczynia żaroodpornego z pokrywką (jeśli nie mamy pokrywki można wykorzystać kawałek folii aluminiowej), wlać 2 łyżki wody albo wina (ja wlałam białe wino). Wstawić do nagrzanego piekarnika i piec 30 minut. W tym czasie na patelnię wrzucić pokrojoną cebulę i na małym ogniu podsmażyć do lekkiego zrumienienia. Wsypać 1/3 łyżeczki soli, ¼ łyżeczki pieprzu, ½ łyżeczki cukru i szczyptę pieprzu cayenne i dobrze wymieszać.
Naczynie z karkówką wyciągnąć z piekarnika, mięso przełożyć podsmażoną cebulą, dodać listek laurowy przełamany na pół i jeśli cały płyn odparował to wlać dwie łyżki wody albo wina (u mnie nie było takiej potrzeby), przykryć i ponownie wstawić do piekarnika na 30 – 40 minut.
Podawać z ulubionymi dodatkami – u nas ziemniaki z koperkiem i surówka mizeria