Coś z mojej teczki, okiem Andrzeja Mleczki.

Coś z mojej teczki, okiem Andrzeja Mleczki.

Mój dzisiejszy tekst, może również jak w poprzednich wersjach zawierać treści nie zawsze zgodne z linią i dziś rządzącej partii, oficjalną doktryną KK, a nawet według kilku osób z Garnka wyczerpywać inne podobno, negatywne znamiona.

Jak to w życiu.

Dziś, przy smakowaniu kawy, oraz wymianie uprzejmości z nadal wizytującą mnie sroką, znalazłem na jednej z platform internetowych kolejną wzniosłą myśl mojego ulubionego polskiego europosła, byłego wiceprzewodniczącego parlamentu europejskiego dyscyplinarnie zdymisjonowanego przez jego koleżanki i kolegów za niestosowne onegdaj zachowanie.

Przypomnę, że Ryszard Czarnecki (EKR, Polska) został pozbawiony funkcji (7 lutego 2018) wiceprzewodniczącego PE w następstwie „poważnego uchybienia” (artykuł 21 Regulaminu Parlamentu) polegającego na tym, że znieważył polską posłankę Różę Thun (EPL, Polska) porównując ją w wypowiedzi publicznej do „szmalcownika”.

Wniosek ów poparło wtedy 447 posłów, 196 było przeciw.

Był to jedyny taki przypadek, by dymisjonowano wiceprzewodniczącego europarlamentu.

Polaka.

Z PiS.

To ten sam pan , który musiał oddać do kasy europarlamentu prawie 200 000 euro za nieuzasadnione diety , które pobierał za przedstawianie nieprawdziwych danych (oszustwo w przedstawianych dokumentach) o podróżach obcym , wyrejestrowanym już dawno , kabrioletem..

Parlament Europejski nakazał Ryszardowi Czarneckiemu zwrot tych zagarniętych pieniędzy, które według urzędu OLAF zostały bezprawnie pobrane przez europosła.

Dziś, przypomina się nam ten europoseł ( a niedługo wybory do Europarlamentu!!) w sposób nietuzinkowy.

Jak prawdziwy katolik!

A przypomnę, że był czas , gdy pełnił funkcję przewodniczącego Zjednoczenia Chrześcijańsko Narodowego (1994) , reprezentował również barwy rolniczej Samoobrony (2004 rok) skąd z jej nadania otrzymał pierwszy mandat do Europarlamentu i wielu, wielu innych ważnych, dających odskocznię do reprezentowania Rzeczpospolitej jako praktykującego katolika- w ważnych polskich i międzynarodowych instytucjach.

W styczniu 2011 wszedł w skład komitetu politycznego PiS....

By świecić wysokim poziomem etyki i by dawać przykład jemu podobnym?

A teraz clou:

Pan europoseł Ryszard Czarnecki zabrał w marcu głos, na łamach portalu "Niedziela.pl", gdzie podzielił się swoją oceną i wyciągniętym nietuzinkowym wnioskiem, mającym jak rozumiem wspierać budowę Centralnego Portu Lotniczego w Baranowie.

"W gmachu Parlamentu Europejskiego w Brukseli jest na parterze pomieszczenie określane jako ekumeniczne.
Przedstawiciele poszczególnych religii mogą w nim celebrować swoje obrządki i uroczystości.

Nie ma tam (uwaga!!!) żadnych symboli wiary- żeby nie urazić niczyich "uczuć religijnych".

Zatem oczywiście nie ma tam też krzyża, choć wydawałoby się, że w historycznie chrześcijańskiej Europie, to rzecz...naturalna.(...)

W polskim parlamencie , przy wszystkich jego ułomnościach, kaplica sejmowa jest.

Tak samo, jak jest miejsce do modlitwy dla chrześcijan, na Międzynarodowym Lotnisku imienia Fryderyka Chopina, w Warszawie.

Cóż, mam nadzieję, że jak zbudują CPK, to też będzie tam kaplica dla (uwaga!) katolików?"


Ciekawe, czemu europoseł Czarnecki nagle zmienia znaczenie swojej deklarowanej intencji i nie wnioskuje o pomieszczenie w CPK, również jak w Brukseli - ekumeniczne?

Przecież CPK ma być w swoim zamiarze ( jako myśl twórców rodem z PiS) portem, hubem lotniczym , o roli masowych przesiadek podróżnych z .........całego świata.

To się nazywa hipokryzja w wielu wymiarach.

A może to dlatego?

https://garnek.pl/maska33/36558087

Przypominam, że w felietoonach poruszam trudne tematy, ale opisuję tylko te zdarzenia i fakty, które można znaleźć w oficjalnej przestrzeni medialnej, te- które układają mi się w pewien trend, który nazywam po swojemu i dlatego w takiej a nie innej formie, dzielę się jego opisem z Wami.

Czytajcie z wielu różnych źródeł, by samemu powziąć wiedzę.
Nie sugerujcie się komentarzami najętych dyżurnych, ciągle tych samych komentatorów, żadnej z stron politycznej czy towarzyskiej barykady.

Zaznaczam, że to nie jest grafika "ściągnięta z netu".

Powyżej moja fotografia rysunku mistrza Andrzeja Mleczki, wykonana z jednego z zakupionych przeze mnie wydawnictw.

Copyright @ maska33

pit69

pit69 7 godz. temu

Czarnecki.....oślizgły typ:)

vezel

vezel 7 godz. temu

Miłego wiosennego dnia, pięknie pozdrawiam :)

awangar

awangar 5 godz. temu

Może to o inną kaplicę chodzi...przy takim porcie....kto wie.

kedil

kedil 4 godz. temu

Wypowiedzi i osobę tego pana potraktuję milczeniem .

dodaj komentarz

kolejne >