Fotografia sprzed chwili.

Fotografia sprzed chwili.

https://youtu.be/vaXNdVTGT0k

Oj, będzie się działo.

Dziś chciałbym zwrócić uwagę na wydane niedawno orzeczenie Sądu Najwyższego dotyczącego grupy mężczyzn biorących udział w strajku kobiet.

Mieli zostać ukarani za uczestnictwo w nielegalnym zgromadzeniu.

W ich sprawie interweniował Rzecznik Praw Obywatelskich. W uzasadnieniu SN czytamy, że „zakaz ten (zgromadzeń) został wprowadzony bez należytej podstawy prawnej – w drodze rozporządzenia – zamiast ustawy oraz wbrew regulacjom zawartym w art. 57 i art. 31 ust. 3 Konstytucji RP.”

Mężczyźni zostali uniewinnieni, natomiast stanowisko Sądu Najwyższego wydaje się potwierdzać słuszność postulatów branży fitness, która również kwestionuje podstawę prawną do wykonywania działalności.

Ten wyrok to pierwsza kostka domino,która rozpoczyna serię nadchodzących konsekwencji łamania prawa przez rządzących w związku z zarządzaniem państwem w czasie pandemii .

Otóż jak informuje Rzeczpospolita, przedsiębiorcy z branży fitness, którzy w wyniku wprowadzanych przez rząd obostrzeń zostali narażeni na straty finansowe, porozumieli się w tej sprawie i wspólnie złożyli pozew przeciwko Skarbowi Państwa.

150 reprezentantów ok. 450 klubów fitness chce, aby sąd ustalił, kto ponosi odpowiedzialność za ich straty.

Krajowy Rejestr Długów, już na początku roku podawał, że siłownie, centra fitness oraz trenerzy wygenerowali łącznie ponad czternastomilionowe zadłużenie.

Szkody wyrządzone za niezgodne z prawem działania oraz zaniechanie przy wykonywaniu władzy w związku ze stanem epidemii, to według przedstawicieli branży fitness powód, dla którego władze powinny ponieść odpowiedzialność.

Swoje postulaty rzeczona grupa podpiera konstytucyjnym zapisem, że wprowadzone ograniczenia mogły nastąpić jedynie w drodze ustawy. Natomiast zamknięcie klubów na podstawie rozporządzeń, według przedsiębiorców było bezprawne.

Wczoraj sprawa przeciwko rządowi i ministrowi zdrowia trafiła do sądu.
Dziś zapowiedzieli podobny pozew restauratorzy.

Jest powiedzenie, że chytry traci podwójnie.
Rząd wypłacał pewne kwoty w ramach tzw "Tarcz", w ten sposób sam określając wysokość odszkodowań oszczędzał kwoty, które winien wypłacać w ramach "stanu nadzwyczajnego".

Jednak inicjatorzy są w stanie rozpoczętym postępowaniu sądowym odzyskać faktyczne kwoty,których zostali pozbawieni niekonstytucyjnym działaniem rządzących.A rząd nie posiada swoich pieniędzy.

On korzysta z ....Naszych podatków.

Oj,też będzie się działo.

Przypominam,że w swoich felietooonach poruszam także trudne tematy,ale opisuję za to tylko te zdarzenia i fakty,które można znaleźć w oficjalnej przestrzeni medialnej,te-które układają mi się w pewien trend,który nazywam po swojemu i dlatego w takiej formie dzielę się jego opisem z Wami.

Czytajcie,czytajcie!

Ale czytajcie z wielu źródeł,by samemu powziąć wiedzę lub stosowne wnioski.

Nie sugerując się komentarzami najętych dyżurnych,ciągle tych samych komentatorów, żadnej ze stron politycznej barykady.,

To wcale nie przeszkadza w wierze.
Potwierdzam to swoim przykładem.

Copyright 2049 @ maska33

awangar

awangar 2021-07-09

I będzie wielka burza....tu i tam..:)

tebojan

tebojan 2021-07-10

Tak działają rozporządzenia wydane nocą przez kacyka.
Mam nadzieję, że ta zorganizowana grupa zostanie kiedyś rozliczona.

adam24l

adam24l 2021-07-10

Dziwne czasy nastały.

wigor12

wigor12 2021-07-10

Ci w niebie też się mogą wkurzyć i zacząć ciskać piorunami:)

styna48

styna48 2021-07-11

Nie pierwsze i pewnie nie ostatnie takie nocne *rozporządzenie*, rozzuchwalili się okropnie, jak na razie czują się bezkarni a przecież nas okradają, kiedy to ludzie zrozumieją ???

izka08

izka08 2021-07-11

A no.Będzie się działo.Pozdrawiamy.

dodaj komentarz

kolejne >