Oplotłeś mnie premierze, ale oddechu jeszcze nie brak mi.

Moja sobotnia refleksja.

1) Jeszcze ani razu nie zauważyłem, by pracownicy Państwowej Inspekcji Pracy, zgodnie z ogłoszoną decyzją premiera Mateusza Morawieckiego kontrolowali w punktach sprzedaży fakt wystawienia na widocznym miejscu naklejki informującej o wiekopomnej (wg Pawlaka z "Sami swoi") decyzji o obniżeniu zgodnie z "Polskim Ładem" cen wszystkich produktów o 5 złotych (miał na myśli zapewne 5%).

Polscy sprzedawcy i właściciele wielkich sieci handlowych po prostu "olali" tę wiekopomną decyzję premiera.

Panie ministrze sprawiedliwości- teraz pole popisu dla pana!

Proponuję wykorzystać "Pegasusa" do oceny tego jakże groźnego zjawiska i wyłuskania najlepszych -soczystych komentarzy i obrazów.

Karać! Karać! Karać!.

2) Wczoraj pan premier Mateusz Morawiecki ogłosił decyzje, które mają Nas -podatników i przedsiębiorców- chronić przed wymyślonymi i wprowadzonymi przez jego rząd,a przez niego samego reklamowanymi sankcjami podatkowymi i podwyżkami - w ramach flagowego programu PiS zwanego "Nowym Polskim Ładem".

Oto moje podsumowanie działań tego rządu.
Premier zaczyna chronić obywateli przed samym sobą.

Przypominam, że w swoich felietooonach poruszam także trudne tematy, ale opisuję za to tylko te zdarzenia i fakty, które można znaleźć w oficjalnej przestrzeni medialnej, te-które układają mi się w pewien trend, który nazywam po swojemu i dlatego w takiej formie dzielę się jego opisem z Wami.



Copyright 2618 @ maska33