Kto nie może chodzić, niech jedzie.

Kto nie może chodzić, niech jedzie.

Ostrzeżenie!

Mój dzisiejszy krótki felietooon może zwierać treści nie zawsze zgodne z linią rządzącej partii, oficjalną doktryną KK oraz oczekiwaniem niektórych czytających.


"W związku z pojawieniem się śniętych ryb na Odrzańskiej Drodze Wodnej pracownicy Wód Polskich *** podejmują szereg czynności i działań zmierzających do ograniczenia tego problemu i znalezienia przyczyny.
Nasze służby monitorują też sytuację i pozostają w stałym kontakcie z organizacjami, które zgodnie z kompetencjami odpowiadają za zdiagnozowanie zjawiska oraz powinny również dążyć do jego usunięcia".

Wody Polskie nie chcą podawać szczegółów — informują jedynie, że sprawą zajmuje się policja.

Nowy twór z tysiącem etatów stworzony niedawno przez rząd PiS od marca podejmuje szereg czynności?
Nowo-stara mowa.

W komunikatach podają, że nie powinno się łączyć marcowego zatrucia rzeki z tym, co dzieje się teraz.
A może jednak?

"Nie ostrzegli, a wiedzieli.
Kąpały się dzieci, jedliśmy skażone ryby".

Siedem dni temu w okolicy Oławy na Dolnym Śląsku wyłowiono tylko 6 ton martwych ryb.

Wcześniej, bo już w marcu masowy pomór ryb zaobserwowali wędkarze znad Kanału Gliwickiego.

Media codziennie donoszą o tonach wyławianych martwych ryb z Odry na ogromnej już jej długości-bo aż do Krosna Odrzańskiego..

Czyżby ktoś ważny i nietykalny (jeszcze przez pewien czas) może dalej truć ten wspaniały ciek?

Ten wyjazd nie nad Odrę.

Legenda***:
Państwowe Gospodarstwo Wodne Wody Polskie jest od 1 stycznia 2018 roku głównym podmiotem odpowiedzialnym za krajową gospodarkę wodną, w skład której wchodzą następujące jednostki organizacyjne:

Krajowy Zarząd Gospodarki Wodnej z siedzibą w Warszawie;
11 Regionalnych Zarządów Gospodarki Wodnej (RZGW) z siedzibami w Białymstoku, Bydgoszczy, Gdańsku, Gliwicach, Krakowie, Lublinie, Poznaniu, Rzeszowie, Szczecinie, Warszawie i Wrocławiu;
50 Zarządów Zlewni;
330 Nadzorów Wodnych.

To tysiące etatów.
A etaty to ludzie.

Czyżby to oni budują to nowe państwo z ....dykty?

Ludzie którzy mieli w obowiązku już w marcu dosięgnąć truciciela.
Wraz z służbami Wojewódzkich Funduszy Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.

Władze Polskiego Związku Wędkarskiego nie kryją oburzenia na jednostki państwowe za brak stanowczych działań w kwestii katastrofy ekologicznej na Odrze.

Niemcy ogłosili już wcześniej oficjalnie , że wykryto w państwowym laboratorium wysoką obecność rtęci w wodzie pochodzącej z granicznej rzeki.
Powtarza się sytuacja,że o przyczynach katastrofy uprzedzają nas obce pastwa?

Tak przecież było z katastrofą elektrowni atomowej w Czarnobylu, 26 kwietnia 1986 r., gdzie ostrzeżenia otrzymaliśmy, ale z laboratoriów szwedzkich?

Nasze laboratoria czekają na powroty pracowników z wakacji?

Fakt, że ryby nie gniją w wodzie – zanieczyszczając rzekę jeszcze bardziej – to zasługa wyłącznie społeczników.

Umierają nie tylko ryby, ale też bobry!

W kolejce czekają czaple i inne gatunki fauny.

Gdzie Wody Polskie?

Na urlopie.

Przypominam, że w swoich felietooonach poruszam także trudne i aktualne tematy, ale opisuję tylko te zdarzenia i fakty, które można znaleźć w oficjalnej przestrzeni medialnej- które układają się w pewien trend, który nazywam po swojemu i w takiej formie dzielę się jego opisem z Wami.


Copyright 3074 @ maska33

mpmp13

mpmp13 2022-08-11

Trzeba będzie pewnie komisję powołać do badania itp...... Wystarczy zapytać wędkarzy . Oni wiedzą co się dzieje . Dziwne "podchody" żeby móc powiedzieć kto takie świństwo uczynił natorze .

tebojan

tebojan 2022-08-11

Może zatrudnić Macierewicza-pierwszego śledczego RP? Powoła komisję, ekspertów i różnych mądrali, a sprawcę wykryją wędkarze.

maska33

maska33 2022-08-11

Tylko jak wytłumaczyć,że dziś wysyłają wojsko ,a wczoraj jeszcze wypowiedź z służb ochrony środowiska że mamy do czynienia z incydentami i jakimiś pojedynczymi przypadkami śnięcia?
Oto nowa polityka informacyjna rządu.
Z ostatniej chwili:
"Terytorialsi" i wojska operacyjne będą pomagać w usuwaniu zanieczyszczeń na rzece.
Będą także w gotowości do realizacji innych zadań - poinformował minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak.
Od kiedy i na jak wielkim akwenie?
Nie podał.

maska33

maska33 2022-08-11

Jest jeszcze jedno zagrożenie.
Zawsze i wszędzie znajdą się ludzie biznesu, którzy pozbierają ryby, uwędzą w stodołach, a za kilka dni znajdą się one na rynkach w Szczecinie, Świnoujściu, Międzyzdrojach, Koszalinie, a może i we Wrocławiu i Legnicy?
Smacznego!

aam57

aam57 2022-08-11

Ja jestem w szoku!

maska33

maska33 2022-08-11

Obejrzałem i wysłuchałem wypowiedzi dyrektora Departamentu Zwalczania Przestępczości Środowiskowej w Głównym Inspektoracie Ochrony Środowiska Krzysztofa Gołębiewskiego.
Nie było ogłoszonego na telefony alarmu przez Centrum Powiadamiania Kryzysowego więc ludzie tygodniami pili zatrutą wodę ze studni z pobliża Odry(znam takich) , krowy i kaczki i gęsi poiły się tygodniami wodą z Odry., a wędkarze chwalili się łatwymi połowami.
A ten pan twierdzi,że GIS działa zgodnie z procedurami jak policja, (tylko po formalnym zawiadomieniu).
Biurokracja żyje a brak dobrej woli jest wizytówką takich organów.
Do dziś nie ma dalej ostrzeżeń formalnych..
Państwo z dykty?

maska33

maska33 2022-08-11

Magdalena Gosk zastępca Głównego Inspektora Ochrony Środowiska. oznajmiła dziś,że od wczoraj badana jest woda na całej długości Odry (uwaga!) codziennie.
Tym samym potwierdziła, że od połowy lipca, gdy zaczęło się masowe trucie ryb Wody Polskie takiego badania zaniechały.

Z tylu głowy mam fakt sekcji zwłok Andrzeja Leppera po trzech dniach od odkrycia zwłok-w poniedziałek.
Skojarzenie może nieuprawnione, ale cel ten sam.
Państwo z dykty.

awangar

awangar 2022-08-11

Jeszcze pół pułku trzeba zatrudnić, podnosi mi się zaraz ciśnienie.

maska33

maska33 2022-08-12

Zupełny przykład niekompetencji dał wczoraj w Cigacicach wiceminister infrastruktury- Grzegorz Witkowski.
Jeżeli jest to pierwsza linia specjalistów powołanych do zapewnienia bezpieczeństwa obywateli naszego państwa, to co mogę sądzić o jego zapleczu?
Winą za katastrofę ekologiczną na Odrze obwinił już samorządy rządzone przez PO.
Apelował do obywateli o donoszenie na znane przypadki (dotyczące tych z PO) po to by zamykać ich w więzieniu.
Żadnej refleksji.
Żadnej bruzdy w mózgu?
Czarno widzę metodę szukania winnych, gdy tacy jak on nadają tego ton.

Brawo za to mieszkańcy Cigacic!

maska33

maska33 2022-08-12

Przed chwilą premier poinformował o zdymisjonowaniu Prezesa Państwowego Gospodarstwa Wodnego Wody Polskie Przemysława Daca oraz Głównego Inspektora Ochrony Środowiska Michała Mistrzaka..

Za ich dotychczasowe głupie wypowiedzi?
Świadczące o niekompetencji?

To przecież prawdziwe zaplecze tej formacji politycznej.
Swojacy i ziomale.
Ciekaw jestem następców.

maska33

maska33 2022-08-13

Cytat z regionu.

Anna Magdalena Reaktywacja
@IIAnnaMagdalena

Czy to prawda, że @WodyPolskie
wydały zgodę firmie Jack Pol Sp. z o.o. na kanał zrzutowy do Odry, po tym jak Oława odcięła firmę od swoich wodociągów z uwagi na zbyt wysoką toksyczność ścieków wpuszczanych do kanalizacji ?

Jeśli tak jest, cisza w eterze władzy została wyjaśniona.

maska33

maska33 2022-08-13

Jak opisuje portal TuOława, na początku sierpnia, a więc w pierwszych dniach katastrofy – zaniepokojony wyciekającą do rzeki cieczą przed zakład firmy wezwał służby Marek Drabiński, działacz społeczny i wędkarz .
Na miejsce przyjechała policja, potem urzędnicy z zarządzania kryzysowego i straż pożarna. Pojawił się również przedstawiciel Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska i pobrał próbki wody do badań.
Prezes Jack-Polu zapewniał, że to czysta woda, pochodząca z wykopu.
– Mamy pozwolenia z Wód Polskich na zrzut wody z wykopu, ponieważ robimy inwestycję i ta woda sobie wylatuje. Wody Polskie wydały decyzję, (uwaga!) że możemy ją tędy spuszczać – zapewnił wówczas szef Jack-Polu Jacek Woźniak na łamach portalu TuOława.
Jakie były wyniki badań pobranych wówczas próbek?

maska33

maska33 2022-08-13

Jednak moją ciekawość i wolę zarchiwizowania kolejnych oświadczeń zmobilizowała ta wiadomość, która powiększa i tak do dziś istniejący bałagan informacyjny i tym samym powiększa niewiarygodność tej instytucji powołanej przed 4 laty przez PiS do ochrony naszych wód.

"Wody Polskie opublikowały komunikat, w którym zaprzeczają, że wydały firmie JACK-POL pozwolenie wodno-prawne na zrzut ścieków do rzeki".

Państwo z dykty.

maska33

maska33 2022-08-13

Dziś dotarła do mnie wiadomość, że rodzina mieszkająca w okolicy przeprawy promowej na Odrze, niedaleko Milska, od tygodnia, gdy miejscowi wędkarze zaczęli bić na alarm, pije tylko wodę butelkowaną.
Wodociąg miejscowy nie budzi u nich zaufania.
Jak i setek innych mieszkańców.
Smutne.

maska33

maska33 2022-08-13

Anna Moskwa
@moskwa_anna
Mamy pierwsze wyniki toksykologii ryb. Państwowy Instytut (ups)Weterynajny przebadał 7 gatunków. Wykluczył rtęć jako powód śnięcia ryb. Czekamy na wyniki badań kolejnych substancji
4:29 PM · 13 sie 2022·Twitter for Android

maska33

maska33 2022-08-14

Dziś w TVP Info kilka powtarzających się tych samych filmowych relacji z odławiania śniętych ryb na Odrze.
Lektorka podkreśla każdorazowo o ogromnej pomocy (ok 200 osób) wydzielonych sił "terytorialsów", ani słowem nie wspominając za każdym "wejściem" trwającą od 3 tygodni aż do dziś ogromną akcję odławiania zatrutych ryb przez niezliczone rzesze wędkarzy.

Jak można!
:-((

awangar

awangar 2022-08-15

Ciekawa jestem z jaką bronią ruszyli 'terytorialsi' do tego oczyszczania Odry...;(

dodaj komentarz

kolejne >