:)

:)

wiersze i koty


mój kot jest poetą
jeszcze o tym nie wie
wiersze i koty biorą się znikąd
przydarzają się jak deszcz
czasem o świcie przebiegają drogę
przeważnie z lewej na prawą
zatrzymują na poboczu
i czekają na okazję

mój kot który jest poetą
i jeszcze o tym nie wie
mruga zbyt długimi zdaniami
o wróblu za oknem
albo pasztecie z królika
prawidła poetyckiej arytmetyki
są mu na razie obce
za nic nie chce przyjąć do wiadomości
że odejmowanie znaczy dodawanie
ma niewątpliwie kieł mądrości
oczy dookoła głowy i pazurki
poprawiające przyczepność metafor

mój poeta uważa że jestem kotem
który wkrótce odkryje swą
prawdziwą naturę
późną nocą rozwiązuje mu się język
zaczyna gadać dystychem
i podsuwa miskę pasztetu
z królika



Grzegorz Kielar

lidia23

lidia23 2014-11-08

śliczny kotek:)

tysia22

tysia22 2014-11-08

Słodki jest:)

krysiaa

krysiaa 2014-11-08

Ładny mruczuś ...miłego wieczorku ..Pozdrawiam.:)

szalon

szalon 2014-11-09

Uroczy maluszek ...pozdrawiam serdecznie :)

kryst21

kryst21 2014-11-11

śliczna kicia:) pozdrawiam

rybka66

rybka66 2014-11-12

Fajny wiersz i moja ulubienica Mela..
..pozdrawiam cieplutko..:)

dodaj komentarz

kolejne >