fot. Adam Polak.

fot. Adam Polak.

Wracam do przeszłości.
Do psa który połączył mnie z forum.
Dzieki któremu poznałam wiele cudnych ludzi i nadal poznaje.
Nikodes.
Psiak o dumnym kroku i żadnym leku [chyba ze przed burza i strzałami;p].
Dumnie stawiający krok i pewnie idący.
Biorę z niego przykład.
Bo dzięki niemu poznałam naprawdę fascynujących ludzi, psów, oraz wiem ze wiele mogę zdziałać.
Nie wiem czy to od niego zaczęły się zmiany we mnie, ale wiem i nie żałuję, ze był ze mną i jest z moja mama.
Powiedzieć Wam psikusa?
Niko mieszkał w DT w pięknym domu! z ogrodem! I odnajdywał się tam doskonale.
A wiecie gdzie trafił?
Do mieszkania dwupoziomowego z wąskimi schodami [które uwielbia pokonywać!], do Anglii gdzie ciągle pada i gdzie zieleń nie odstępuje kroku szarości ulic itp.
czy czuje się gorzej?
Na pewno nie. Jakimś cudem nie robi mu różnicy czy to będzie dom czy zwykle mieszkanie...
Rożnica są ludzie...
Ludzie którzy będą kochać i kochają.

Piszac to Vuko od godziny wietrzy sobie jajka na moim łóżku wtulając łeb mocno w mój bok. Wenus w nogach [nigdy nie lubiła się przytulać]i gdzieś obok kot.
Niespodzianka, nie mamy ogrodu, ale jesteśmy szczęśliwi. Szczęśliwi przez miłość.
mam wrażenie,ze niektórzy o niej zapominają. Przede wszystkim o niej.
A ja pokochałam wielu ludzi odkąd poznałam historie Niko i poznałam jego samego.

Teraz mocno ich całuję, tych co maja dobre serducha i ratują [mnie i wszystko inne czasami rude] z opresji.
Także tych co po prostu z daleka dopingują:]
Dajecie sile i wiarę na lepsze jutro.
I dajecie mi wsparcie, które pomaga podejmować mi, na co dzień, decyzje.
Nawet nie wiecie jak wielcy dla mnie jesteście.
Wy alfajeci, malgosiu, Adamie Polaku, Pani Aldono i Panie Zbyszku, Adamie [Kejka i Rudy], Libro, Coco, Jacku oraz wielu innych nowych ludzi postawionych dzięki Niko na mojej drodze [zybi64:P].

mam nadzieje, ze zawsze tak już pozostanie, ze wasze serducha będą większe od klatek piersiowych i w chwili zwątpienia przygarniecie mnie do nich chodź na moment bym poczuła się znowu silna.

Bo ja nie potrzebuje ogrodu.

kukson

kukson 2011-02-22

śliczne zdjęcie :)))))))))
piękne :)
pozdrawiamy :))

libra

libra 2011-02-22

cudowny Niko!:)
Kochana, widzę, że poszło...
ja też przestałam rozumieć pewne sprawy - mimo szczerych chęci:((
za to zaczynam rozumieć jakie niesłychane szczęście miałam, że pewna osoba (której imienia nie mogę wymawiać) była przy naszej adopcji na tyle słowna i rozsądna, że twardo stanęła za nami..
cóż.. Atos bez ogrodu Cię pozdrawia i ściska mocno!!!!
Mówi, że jest dla nas najważniejszym na świecie rudym synusiem i się nie myli ;)

razdwa3

razdwa3 2011-02-22

No Magduniu, pojechałaś.....:)) Niesiesz nadzieję na przyszłość! I tą psią, i tą ludzką i każdą inną! „Czucie i wiara silniej mówi do mnie niż mędrca szkiełko i oko” - Adam Mickiewicz.

zybi64

zybi64 2011-02-22

:))))
MZ )N( FTK
:))))

aksed

aksed 2011-02-22

Niko.... jesteś cudowny..patol też super:)

Na marginesie...my też mieszkamy w bloku(51m2) i jest cudownie:)

darka

darka 2011-02-22

My też blokersi i to z dwoma rudymi na stanie ;)

gulaki

gulaki 2011-02-22

Magdo jestem z Tobą !!!
Masz tyle odwagi ,PODZIWIAM CIĘ !!!
Mnie jej niestety zabrakło........

gulaki

gulaki 2011-02-22

Tobie napisano : "Droga Sulo, jest wiele for adopcyjnych, nikt Cię na siłę nie trzyma w tej "potworlandii"
Mnie natomiast powiedziano : "PROSZĘ WIĘCEJ NIE PISAĆ NA FORUM "
Różnica jest taka,że zostało to powiedziane przez inną osobę.

ashee

ashee 2011-02-22

Pozdrawiamy serdecznie z blokowiska : )

ps.
Nicola jest seterkiem z bardzo wysokim poziomem ADHD, a w niczym brak ogrodu jej nie przeszkadza, pies ze swoim człowiekiem może mieszkać wszędzie, nie ogród, a kochający człowiek jest najważniejszy.....

deresz

deresz 2011-02-22

Lubię ludzi z takim poziomem wrażliwości:))
Podziwiam Ciebie za to jaka jesteś.

A pies, no cóż jeśli my jesteśmy w ogrodzie to jest w ogrodzie, a jeśli my jesteśmy w domu to chce być w domu.... Pies tak długo już jest z czlowiekiem, że chce być blisko...

Pozdrawiam serdecznie

majaki

majaki 2011-02-22

wow ale się porobiło ...

adamd66

adamd66 2011-02-22

Fotka jest rewelacyjna!

Jestem z Tobą.
Prawda wcześniej czy później wyjdzie na wierzch.
Wcześniej nie wyszła bo forumowicze po prostu odchodzili.
Później to chyba jest własnie teraz.
Konweracje z 'ADMINI' jest jak najbardziej wskazana, bo strona jako strona jest bardzo przydatną formą pomocy.
Jednak osoby ukrywające się pod tym pseudonimem nie potrafią rozmawiać o problemach wynikających w danej chwili.
Mają założony pewien stereotyp myślenia i wszelkie odstępstwa od normy są usilnie piętnowane.
Bardzo mocno trzymam zaciśnięte kciuki.
Pozdrawiam serdecznie.

frida41

frida41 2011-02-22

...ON...ma w sobie taka moc...czyni zmiany w zyciach ludzi...Pozdrawiam wszystkich, ktorzy nie kupcza swoimi uczuciami :))))

dodaj komentarz

kolejne >