Wczoraj poszłamse spać o 22.30 i o 23 zadzwonił do mnie telofon myślałam , że się zabije. Okazało się ,że to ten chłopczyk który mnie pociskał wczoraj . Gadalśmy dosyćdługo . O czymś i o niczym. Razz się rozłączyłam , bo tata wbił mi do pokoju . Ale on i tak mmusiał zadzwonić. Ja tu se smacznie usnęłam sen miałam boski a on mnie obudził . Jescze się wkurzyłam . Nie no bez jaj .
Jestem ciekawa czy dzisiaj wyjdę na dwór .Wczoraj udało mi się tate przkonać . Ale dzisiaj mmuszęę . !!
;//
cookiee 2009-09-26
Ślicznie ;)
Pozdro ;)