"To jest ten... nooo..."

"To jest ten... nooo..."

Hahahahaa. Co dziś się działo w szkole, to szok jakiś.
Na lekcji do M:
"Ej, Ty bierzesz udział w tym konkursie? Bo jak nie, to idziemy do pedagog, powiemy, że ty nie chcesz i bierzemy Zuźkę. Odpisz."
"No to ja mogę nie srać, bo tak szczerze to mi się nie chce."
"COO?! Srać?!"

Leżym.

Taaa xD