z dziś ;))
Od jutra będę was bombardować fotkami z Białki ;))
Nie widziałam, żadnego araba XD
więc i nie mam takich fot.
Za to pogadałam sobie z panem z Kaprioli.
Chciałam wejść do stajni, ale nie wiedziałam czy można wiec nie weszłam XD
Na początku błądziliśmy (ja jako pilot- nie dobry pomysł)
Ale w końcu dotarliśmy. Pogoda dopisała.
I zacytuje to co podsłuchałam a ten tekst dotyczy i mnie "nie dosmażone frytki będą mnie prześladować do końca życia' XD