dopilarska 2008-02-07
dodałabym też że konserwuje powierzchnie płaską.........
yweta 2008-02-07
Wsiasc do parowozu ,byle jakiego, nie dbać o bagaż nie dbać o bilet ,ściskając w reku ten z twojego zdjęcia przeżyć z nim przy desce fascynujące chwile!!!!!!pozdrawiam -znowu cudo opisik!a to ci fantazja!miłego dnia!!
violator 2008-02-07
bleeee najgorsza, monotonna robota tj. stać przy desce do prasowania, wole łopatą w ogródku pokopać :)
strus 2008-02-07
czasami jeżdże takim parowozem,na święta i na sylwestra...:)generalnie cienki ze mnie maszynista...:)wolę wertepy na swetrze,które by były bardziej płaskie i przejezdne,są rozjeżdżane dżipem z rzacholeckiego lasu....
strus 2008-02-07
a ja nawet raz popijałem wódę mlekiem ,kolega mnie namówił i było znakomite w smaku nawet!!:)
strus 2008-02-07
zawsze wyprasuje sie na sobie samo,jedynie koszula ,ale to nie problem ,bo wrzuca sie ją do ula a w pobliżu czeka na mnie biało czarna krasula,która pilnuje niebieskiego robura...
zahir 2008-02-07
ja żelazko to ostatnio obiekt mego porzadania :P moje sie zepsulo :(
mala pojemnosc?? moj miesci dwa kubki zwykle :P
slonko3 2008-02-07
Wracając do Twego komentarza....
trzymam za słowo i czekam na komentarz pod każdym moim zdjęciem :)
Pozdrawiam słonecznie :)
strus 2008-02-07
chyba ,że będe musiał na chwile schowac głowe w piasek!!!!:)
kamaja 2008-02-07
Dziś była sterta do prasowania
teresa7 2008-02-07
:))))
I masz rację ;)) Ja zaglądam do twojej galerii ze względu na wyjątkową oryginalność;)))
zahir 2008-02-07
nie wybieram się do niego z odwiedzinami.. ale może smsa wyślę :P
DOBRANOC
cypryjka 2008-02-08
oj nie moge :))))))))))))))))))))) ale unikam tego parowozu jak moge..... :)))))))))))))
fanabe 2008-02-08
o fuj! nie cierpię takowych - no chyba że samosterujące wymyślą to wnet zakupię - nawet za bajońską kwotę ;P
brrrrrr......aż się na sam widok co i raz wzdrygam!
fuj! zgiń! przepadnij! zmoro żywota mego! Amen ;P