Kraków - czerwiec 2010

Kraków - czerwiec 2010

Królujesz w sercu i umyśle,
Cel i kierunek mi stanowisz,
Drogę wyznaczasz.
Mój skarbie,
Mój najdroższy
I jedyny przyjacielu!

Pożądam cię bardziej
Niż wody i powietrza.
Bo jedno i drugie możesz mi zastąpić.
Mój skarbie,
Moja żądzo,
Mój ukochany!

Blask twój mi przyćmił
Nędzne odbicie świata,
Nie rządzą mną już
Przyziemne idee śmiertelnika.
Mam moc,
Jestem wielki,
My jesteśmy wielcy!
Mój wodzu,
Moja nadziejo,
Moje światło z wnętrza!

Przewodniku, mistrzu,
Najmilszy, najpiękniejszy,
Niezwyciężony i potężny...
Ach, cóż ja pocznę, kiedy cię utracę?