to zdjęcie zrobiłam wówczas, kiedy nabrałam odwagi i popłynęłam kajakiem na drugi brzeg jeziora, ponieważ tylko tam pływały łabędzie....
...łabądziek jednak był bardzo nieufny i pływał z daleka.....zerkając od czasu do czasu w moją stronę i pilnując, czy aby nie zbliżę się za bardzo....
..potem jednak okazało się...że w
zaroślach......troszkę dalej było gniazdko i tam były pisklęta.....jednak tam już nie popłynęłam, ponieważ nie chciałam zakłócać rodzinnej sielanki...:)
misia47 2008-07-22
To miejsce jest fantastyczne i piękny król ptaków. Bomba i faktycznie nie trzeba im burzyć spokoju.
manda 2008-07-22
piękny widoczek:) przycupnęłam troszeczkę:)