w labiryncie myśli....

w labiryncie myśli
krążę dziś od rana
szalone śmigają
i gonić je musze
a one sobie same
zakątki znajdują
i się po katach kryją
bym ich odnaleźć nie mogła
by zaczaić się na chwilę
i poszukać drogę
bym znów stała się szalona
jak one takie niedoścignione
takie cudnie rozkapryszone
kolorowe i lśniące
wciąż nowe nieprzeniknione
myśli w labiryncie
mojego umysłu….
jak je zamknąć
bym mogła chociaż raz
racjonalnie przeżyć dzień
jak zatrzymać by choć raz
poczuć się kimś innym
poważną osobą
jak nie zawieść znów czasu
i nie poczuć się szczególnie
jak szalona ze szczęścia osoba….
chyba nie zdołam tego ogarnąć
wiesz szukać będę zakamarków
gdzie się ukryły
me myśli szalone
w labiryncie mojego umysłu…..
i nadal będę szalona…..