Minęło pół roku. Okazało się ,że mama znów ma narośl, tym razem wyrok był inny. Mama załamała się , ja zaczęłam również. Na dodatek tego Monika , która podejrzewała, że odbiję jej Krzysia , nie pozwala nam się widywać , nawet w jej towarzystwie, powiedziała: „POSZUKAJ SOBIE SWOJEGO CHŁOPA A MOJEGO ZOSTAW W SPOKOJU”
Zatem zostałam sama z moimi problemami , nie chciałam być zwadą w szczęściu Krzysia.
Mama nie chciała walczyć po ostatniej chemioterapii podupadła na zdrowiu. Nie miałam już siły. Postanowiłam wrócić do pracy.
Koleżanki mi współczuły , co było jeszcze bardziej przytłaczające. Widok Michała napawał mnie wstrętem. Nie zapytał na wet co się stało, pewnie dowiedział się od Michaliny. O ile pytał o mnie.
„ nie masz ochoty na małą zemstę na narcyzie?”
Następny mail od „ŻYCZLIWEJ”
„nie, dziękuję ale nie mam ochoty brudzić sobie rąk ” nie dopisałam jednak, ze mam ochotę go zabić po tym co mi zrobił.
Mama zmarła po kilku tygodniach. Tym razem byłam już sama jak palec. Najgorsze przyszło po kilku dniach. Okazało się, że pod hipotekę domu został wzięty kredyt, którego nikt nie spłacił. Wszyscy we wsi domagali się natychmiastowej spłaty. Chodziłam od domu do domu, aż wreszcie brakło mi pieniędzy na żywność. Zrezygnowałam z mieszkania w dobrej dzielnicy i zamieniłam na „norę” przy urwisku. Brałam nadgodziny by podołać wszystkiemu sama. Jednego wieczora wpadł Michał
- Przeholowałaś moja panno – zaczął wrzeszczeć. – najpierw bękart , a teraz wysyłasz maile do mojej żony
- Że co ja robię?
- A przez kogo niby mam problemy w domu?
- Ty masz żonę?
- Tak i trzyletniego synka. I nie mów mi ,ze nie wiesz, skoro wysyłasz te ohydne maile
- Oj nie mój panie, nie wysyłałam, i nie będę wysyła, chociaż takiego d..pka jak ty z miłą chęcią bym pogrążyła- bawiła mnie ta sytuacja , wiedziałam , że to Pani życzliwa. Jednak nie powiedziałam tego głośno.
- Tylko ty jesteś wariatką, która by to zrobiła, po tym jak straciłaś tego bękarta
- Wynoś się i nie wracaj tu więcej, bo mogę dopiero zacząć wysyłać maile
- Szantażujesz mnie- przycisnął mnie do biurka
- Odejdź . RATUNKU- zawołałam resztką sił. Na szczęście przechodziła pani , która sprzątała i usłyszała . zawołała ochronę.
- Nic Pani nie jest?
- Na szczęście nic
- Powiem jutro szefowi, żeby tego Pana już tu nie wpuszczano
- Dziękuję.
Michał nękał mnie telefonami, zmieniłam numer, lecz dostał go pewnie od kolejnej kochanki. Miałam dość, nie miałam nikogo, więc stanęłam nad przepaścią.
-Resztę już znasz.
Nikodem zamyślił się. Dołożył polano do kominka
- I przez d..pka chciałaś skończyć ze swoim życiem?
- A co mi niby zostało?. Nie mam nikogo, on mnie gnębił i poniżał przy każdej okazji
- Oj Karolino, przecież są sposoby na takich dręczycieli
- Nie miałam już na to siły.
- Postaram ci się pomóc, tylko żyj kobieto.
- Tobie to dobrze mówić. Żyj, ty masz rodzinę. Ja nie mam nikogo
- To żyj dla mnie.- powiedział, a ona nie dowierzała.- może nam się uda poskładać Twoje życie , a przy okazji naprawię swoje.
Roześmiała się histerycznie, a on przytulił ją do siebie i pocałował tym razem w usta.
koniec
Dziękuję wytrwałym czytelnikom.
Na tym kończę moją katastroficzną bazgraninę…
Obiecuje, że więcej nie będę przynudzać…
od poniedziałku tylko zdjęcia i drobna bazgranina
Życzę miłego weekendu:)))))))
kasiek77 2009-10-24
Nie zgadzam się czekam na kolejną opowieść Kochana !!!
rewelacyjny klimat chociaż drastyczny koniec - ale takie jest życie ... Buziaczki Agusia ;)))
ania73 2009-10-24
przeczytalam i jestem pod wrazeniem talentu!!!Agus,usmiech sle pieknosci:)
alex13 2009-10-24
Pieknie to Agus napisalas....gratuluje ANIELICO :)))
goya79 2009-10-24
a szkoda ze tak szybko skonczyłas ..........szkoda .jednak gdyby znowu naszla cie jakas wena to pamietaj ze ja jestem ;)
mustima 2009-10-24
Dziękuję. :))))
O nie Aguś, tak łatwo to to nie ma....czekam na kolejne opowiadania... Pozdrawiam ciepło...udanego weekendu :)))***
flower8 2009-10-24
buziale piękna Aguś:)))))*****
hott1 2009-10-24
ładnie... miłego wieczorku :)))
kasia75 2009-10-24
DZIEN NASTAL I JUZ ZACZNIE SIE WIECZOR WIEC SLE CI SLODKICH SNOW I SPIJ SPOKOJNIE DOBRANOC BUZKA
mykaja 2009-10-24
Ach ta róża! ach ta róża!
Co się w twoje okno wdziera,
Na pokusy mnie wystawia,
Sen i spokój mi odbiera...
Wciąż z zazdrością myślę o niej,
Choć jej nie śmiem dotknąć ręką,
Bo mnie gniewa, że bezkarnie
Patrzy nocą w twe okienko.
A. Asnyk
Wszystkiego dobrego życzę - buziaczki
"róża"
martika 2009-10-24
sympatycznego wieczorku zycze ...
....dobranoc :).....
Agus bardzo fajnie ci to pisanko wychodzi .......pozdrawiam :)))
roman99 2009-10-24
Ciągle gdzieś chodzisz na zdjęciach. Zatrzymujesz się choć na chwilę? :). Spokojnego weekendu. Pa!
dorota8 2009-10-24
Jakkolwiek się w życiu wiedzie,
niech Cię sen dzisiejszy nie zawiedzie.
Oby był najwspanialszy i cuda sprawił,
by to co los zepsuł w te noc naprawił...
miłej nocy...
slavo82 2009-10-24
:):):)Spokojnej Nocy.........ps.Po mału , Wyrastasz nam Tu na Gwizdę Literacką Super)))
ala53 2009-10-24
Szkoda, że to już koniec, z przyjemnością czytałam :(
Życzę dobrej nocy i miłej niedzieli :)
dorota8 2009-10-25
Na Dzień Dobry
Kiedy rano świt Cię zbudzi
to uśmiechem witaj ludzi.
Bo on goi wszelkie ranny no i zawsze
jest mile widziany...
Nawet gdy słońce na niebie nie świeci
uśmiech radość wszędzie wznieci.
Milutkiego całego dnia ,
mnóstwa przyjemności
i radości życzę.....
margita 2009-10-25
Agus Kochana dla mnie to było i jest extra......fajnie tak było sobie przeczytac.....buziaki ....i myslę że kiedys cos jeszcze napiszesz:)))))
bobster 2009-10-25
miłego niedzielnego poranka:):)
martika 2009-10-25
Dzien Dobry !!!
...milej niedzieli zycze :).....
Éric-Emmanuel Schmitt — Pan Ibrahim i kwiaty Koranu
- [...] uśmiech [...] jest dla ludzi szczęśliwych.
- I tu się mylisz. Bo właśnie uśmiech daje szczęście. [...] Spróbuj się uśmiechnąć, to zobaczysz.
heksaa 2009-10-25
To było Twoje opowiadanie ???czytałam pobieżnie ,,ale i z tej czesci wiem ze masz talent...miłego literatko:))
wirdiana 2009-10-25
Poruszyłaś mnie ,pozdrawiam serdecznie iwona
slavo82 2009-10-25
,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,Milusiej Niedzieli,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,
))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))
violetka 2009-10-25
Przeczytałam w całości Agnieszko...piękne..bardzo mi sie podobało ...powinnaś kontynuować takie pisanie ...Buziaki Aniołku:))
bettii 2009-10-25
<< no NIEEEE......Aguś usuń ta samokrytyke i nigdy więcej tak nie pisz............Czekam na nowe opowieśći >>
inna5 2009-10-25
Pozdrawiam niedzielnie Agnieszko...słoneczka życzę:)
Pięknie sie zakończyło.....lecz pisz jeszcze, proszę i wcale nie przynudzasz!... Ty wymyślisz następny temat:))
solemio 2009-10-25
znowu gdzieś maszerujesz :)))))))))))))))
tonken 2009-10-25
pozdrawiam
empres 2009-10-25
Udanego wieczorku życzę Aguniu :*:)
milena3 2009-10-25
Patrz sercem ono nie kłamie.
I zawsze liczyć możesz na nie.
Choć czasem ścieżki się mylą,
Ono sprowadza na drogę właściwą.
Bo jesteś przecież istotą żywą
Czujesz i kochasz,
masz też marzenia
I uwierz że każde
jest do spełnienia...
frenchi 2009-10-25
Bardzo wzruszające opowiadanie, smutna historia ale przyciągająca.:) pozdrawiam:)
justa1 2009-10-25
Piękne i wzruszające opowiadanie...tylko szkoda,że to już koniec.Mam nadzieję,że jeszcze napiszesz kolejne opowiadania:)
olcia31 2009-10-25
Slicznie Agusiu,,,nie przynudzalas,,,:))
milena3 2009-10-25
"Najpiękniejszym podarunkiem,
który można komuś zrobić,
jest dostrzec,
że ten ktoś istnieje." Dobranoc
adigonz 2009-10-26
Przy Poniedzialku pozdrawiam i ladnego dnia zycze.
slavo82 2009-10-26
:):):)POWODZENIA NA CAŁY TYDZIEN,,,,,,,,,,,,,,,
mustima 2009-10-26
Dzień dobry Aniołku, udanego początku tygodnia Tobie życzę ☺
inna5 2009-10-26
Spokojnego i pogodnego dnia życzę Agnieszko...słoneczka i radości, pozdrawiam:))
perkan 2009-10-26
Milutkiego poniedziałku Agniesiu.
Cieszę się że jeszcze dla mnie jest tu miejsce.
Mało zostawiasz miejsca dla ulubionych.
milena3 2009-10-26
☻/
/▌.Witam w nowy dzionek:)
/
peterek2 2009-10-26
Czy mnie pragniesz?
Tak jak ja Ciebie teraz,
Czy chcesz być ze mną?
Gdy mnie koło Ciebie nie ma...
Czy tęsknota Ci doskwiera?
Gdy zasypiasz a mnie nie ma teraz...
Często zadaje sobie to pytanie,
gdy nie dzwonisz...
Wiem- sms troszkę czasu zabiera,
ale myśl o Tobie,
sen z powiek mi zbiera.
Czy mnie pragniesz?
Jak ja Ciebie, czy już wiesz teraz?
Pozdrawiam cieplutko,
życząc słonecznego dnia,
rankiem niech Cię uśmiechem powita,
wieczorem utuli aby błogi sen się stał.
Bardzo ładna proza,
jak i Twoje wiersze,
warto pisać dla tych co chcą czytać.
oasis 2009-10-26
miłego poniedziałku, pozdrawiam ciepło:)
danka 2009-10-26
*** Trzeba być mocnym, aby stać się wielkim; oto nasza powinność. Życie jest walką, z której nie możemy się wycofać, lecz w której musimy zwyciężyć.
Miłego dnia :)Pozdrawiam cieplutko:)
kolombo 2009-10-26
Piękna foteczka<><><>
Pozdrawiam cieplutko<><><>
Wspaniałego dzionka zyczę<><><>
wandula 2009-11-02
Aguś wczoraj w nocy przeczytałam całą opowieść...podoba mi się)))masz talent pisz dalej.....