Naszej koleżance garnkowej wydarzyła się straszna tragedia. Syn Agnieszki utonął 1 czerwca próbując ratować tonącego kolegę. Proszę o psychiczne wsparcie koleżanki:
https://www.garnek.pl/waleczna35/1849768
madocha 2008-06-02
dziękujemy za wiadomość, dzięki niej możemy połączyć się z nią w tym straszliwym bólu
junis123 2008-06-02
TO JEST TRAGEDIA AZ BRAK MI SłóW.TO JEST BóL DLA WSZYSTKICH NAS:(
milapani 2008-06-02
http://www.garnek.pl/milapani/1854600
medii 2008-06-03
byś we śnie swoim znalazł ukojenie
By Twoje troski rozwiał halny wiatr
A srebrzysty strumyk szemrzący tak
Senne i słodkie melodie Ci grał DOBRANOC
junis123 2008-06-03
Witaj cieplusio:)
.....{......._____.....,
...{*......(*~*~*).../}
..{.~.*....////^^../~}
..{*......(((/.6.6./.*}
..{..*.~..)))c..=.)*..}
...{*...*.////'_/~`.~.}
....{~.*.((((.`.`.*}'
.....`{.~.)))`.))_.-:<*> Niech Cię uściska
........`{.(()..`_.-'`.`:'
..........`)/.`..| Niech Cię obejmie
...........(....'
................ . Niech Cię przytuli
......_ .__...| /
......|` `'...``Y;BO to ode mnie...
......|./``-../../
......`'......|./
............../.`-._************
*************************Zycze miłego dnia***
lodzia 2008-06-03
NA GARNUSZKU SMUTEK I ŻAL... ale rodzina ta, na pewno nie jest sama.....wszyscy jesteśmy dużą garnuszkową rodziną i jesteśmy z Tobą
Agnieszko :(((
dwukrop 2008-06-03
Już byłam,tak strasznie mi żal.....i tego młodego życia,ale najbardziej tych rodziców....przepłakałam cały ranek....ale i tak nic nie mogę zrobić,nic pomóc....straszna bezsilność...rok temu odprowadzałam na cmentarz młodą matkę,która nie chciała ratować siebie kosztem życia lub zdrowia swojego dziecka....teraz czuję ból matki....możemy tylko słowem ich wesprzeć....