za miesiac bedzie 3 lata jak Tofficzek mnie opuscil....za wczesnie.......wydaje sie jakby to bylo wczoraj........kot sasiadow tez mnie opuscil....wiosna poprostu sie nie pojawil....moze sasiedzi go oddali komus....nie wstawiam fotek,bo zdjecia robie telefonem,a na telefonie nie mam garnka :).....kolejny rok przelecial przez palce.....w czwartek swieto indyka....za miesiac swieta......czas mija tak szybko......pozdrawiam ulubionych i lubiacych mnie ;)