Pożegnalny ostatni,nocny rejs w Sydney.

Pożegnalny ostatni,nocny rejs w Sydney.

Pożary ,które od kilku dni trawią lasy w bliskiej okolicy stolicy Australii,spowodowały masowy wyjazd turystów a także miejscowej ludności.
I mnie też czas wojaży na tej *kontynentalnej wyspie*się skończył.
Na zdjęciu gmach Opery w Sydney.
Z jej historią związany jest także utalentowany nasz rodak.

(komentarze wyłączone)