pieknego weekendu zycze....
brrr...zimno...
Listopadowy spacer
Dawno minęły letnie burze,
w ogrodzie nie czuć już maciejki.
Już na rabatach zwiędły róże,
pod liśćmi skryły się alejki.
W tęczowych barwach jarzębina,
wspomina lato z wielkim żalem.
Smukła i strojna, jak dziewczyna,
na niej czerwienią się korale.
Gałęzie brzozy zamaszyście
wiatr rozkołysał swym podmuchem.
Z drzew kolorowe strąca liście,
układa miękką z nich poduchę.
Wysoko wspięły się topole,
ponure, gołe, stoją w rzędzie.
Za nimi puste, szare pole,
listopad już króluje wszędzie.
Niebawem grudzień ziemię zgrudzi,
pokryje śniegiem, skuje lodem,
całą przyrodę znów ostudzi
i nas postraszy swoim chłodem.
autor: jlewan