mój przyjaciel KOT...              (na działce)

mój przyjaciel KOT... (na działce)

przychodzi do mnie pewien kot uroczy,
który ma cudne zielone oczy!
bez względu na porę dnia,
pełną miseczkę zawsze ma :)
gdy już podje sobie zdrowo,
odchodzi cicho... "kotowo"...
takiego przyjaciela mam...
ciągle na niego czekam... :)

https://www.youtube.com/watch?v=Ih4dWCYJ5WY

exanimo

exanimo 2010-06-28

ale fajny wierszyczek ;-)))) a Mysza uciekła ? ;-))))) - i brawo za spostrzegawczość ;-)

wind66

wind66 2010-06-29

A myszka się schowała i cichutko kotka obserwowała...:))) -pozdrawiam Joluś!...;)

bmator

bmator 2010-06-29

mruuu to bar pod Czarnym Kotem?

pozdrawiam wtorkowo - bmatorowo;))

mysz44

mysz44 2010-06-29

ha ha! coś w tym jest Bmatorku! przychodzi tu wiele kotów (nawet prowadzą walki między sobą), ale ten przychodzi najczęściej... :)

julina

julina 2010-06-29

Myszka i kot za pan brat!!!!

andaba

andaba 2010-06-29

Śliczny czarnuszek

dodaj komentarz

kolejne >