anioł...

anioł...

"Mój Anioł"
Mój Anioł co wieczór
Pierze skrzydła w pralce
Zawiesza je troskliwie
Nad kuchennym piecem
Na gwoździu wbitym w ścianę
Wiesza aureole
I tak bardzo po ludzku
Włosy czesze przed lustrem
Rano wstaje jak wszyscy
Wkłada strój roboczy
Dzwoni z budki do Boga
I kłóci się o czyjeś jutro
A gdy wraca zmęczony
Od drzwi pyta o obiad
I zagłada do garnków
Całując mnie w ramie
Anioł nigdy nie upada.
Diabeł upada tak nisko, że nigdy się nie podniesie.
Człowiek upada i powstaje.

Dostojewski

każdy ma swojego...
serdecznie pozdrawiam :)

exanimo

exanimo 2009-10-08

ale ten jest z Golgoty Beskidów ... ;-))))

marina7

marina7 2009-10-08

... i ja go też mam... ANIOŁA :)
Na tle nieba... tak tak... tylko Anioł...
Śliczny kadr :)
Pozdrawiam serdecznie... miluśkiej życzę nocki i pięknego weekendu :)

obiekt

obiekt 2009-10-08

... tylko anioły do mnie wysyłaj.... :))

agata73

agata73 2009-10-09

piękny...wierzę ze każdy ma swojego anioła...wspaniałego dzionka życzę Myszko

flesh

flesh 2009-10-09

Miłego dnia Jolu. :-)

irogo

irogo 2009-10-09

Witam..... u mnie zapowiada się kolejny ładny dzionek ..... czego i Tobie życzę....cudowny ten Twój Anioł....:))))

kafia15

kafia15 2009-10-09

fajna całość....podoba się;)))
re; powaga, bo baje ogladała;))

jadzia

jadzia 2009-10-19

Piękny, ale Golgota Beskidów to gdzie?

dodaj komentarz

kolejne >