jasna przyszłość...

jasna przyszłość...

Tych gwiazd moich
tych gwiazd spadających na stos
porankiem nienasyconych
Pijanych słońcem kwiatów polnych
Zerwanych na wróżbę płatków stokrotek
zbierać nie będę w pamietniku, zasuszonych
Nocę, kiedy czas przestanie się liczyć
będę żałował, że ich nie mam
Kolejny raz zapaliło się słońce
i trzymam w dłoni znaleziony kamyk
i szeptem na ucho, powiem ci, że ja...

aspero

aspero 2008-11-11

cudowne liczenie pecików znalezionych,to mnie czeka,jeśli natychmiast nie rzucę...ojej,przepraszam,psuję poetycki wydźwięk...
końcówka tego wiersza jest mi znajoma,hmm:)

mysza1

mysza1 2008-11-11

oczywiście że znajoma, to plagiat "Piżamy" ;)

akl540

akl540 2008-11-11

jasna? raczej ciasna:-)

kate0

kate0 2008-11-11

ja bym powiedziala, ze tu w ogole brak przyszlosci... ale zdjecie oczywiscie ladne ;]

daki2

daki2 2008-11-11

piekny wiersz

rrrain

rrrain 2008-11-12

ja się tego wyrzekam...

dodaj komentarz

kolejne >