Więc potrzebuję pomocy :)
Chcę kupić ochraniacze dla tej pani neoperowe pełne na cztery nogi. I tu pojawia się problem, ponieważ piszą, że lepiej tyły wziąć rozmiar większe. Natomiast mi się wydaje, że dla niej będą dobre wszystkie 4 w rozmiarze L. Dlatego teraz nie wiem, czy brać 4 L-ki, czy brać 2 L-ki i 2 XL-ki. Możecie mi pomóc?
Druga sprawa... ;)
Które by były lepsze?
1.https://www.gnl.pl/dla-konia/ochraniacze-i-kalosze/ochraniacze/ochraniacze-przednie/neoprenowe-pea-ne/ochraniacze-ujezdzeniowe-busse-basic.html
2.https://www.gnl.pl/dla-konia/ochraniacze-i-kalosze/ochraniacze/ochraniacze-przednie/neoprenowe-pea-ne/ochraniacze-neoprenowe-hkm-colour.html
szaaman 2015-10-16
Ja bym celowała raczej w 4 L-ki, bo nie ma nic gorszego niż za duże ochraniacze.Mój koń akurat ma mniejsze ochraniacze na tyły niż na przody ;)
Wzięłabym raczej te z Busse, bo są wg mnie ładniej wykończone. Choćby te zaokrąglone rzepy.
HKM-y kojarzą mi się z opaską uciskową :D